Zaleski: w kolejnej kadencji wybudujemy ponad 1000 mieszkań komunalnych i społecznych
Ubiegający się o reelekcję prezydent Torunia Michał Zaleski zapowiedział, że przygotowywane są trzy kolejne lokalizacje pod budownictwo komunalne, społeczne. Podkreślił, że z kandydatem KO Pawłem Gulewskim różnią ich „detale programowe”, a zbieżność pomysłów jest duża.
W drugiej turze wyborów prezydenckich w Toruniu zmierzą się Paweł Gulewski (KO) i prezydent miasta Michał Zaleski (własny komitet). Kandydaci dostali odpowiednio 38,28 proc. i 26,41 proc. głosów.
Podczas piątkowego briefingu prasowego Zaleski mówił, że od wielu lat w Toruniu prowadzone są projekty w zakresie budownictwa mieszkaniowego, aby zapewnić „dach nad głową tym, którzy tego potrzebują”. – To budownictwo komunalne i społeczne. Trwa kontynuacja – w tym roku w budowie jest prawie 350 mieszkań w tym systemie. Zakładamy w kolejnej kadencji budowę ponad 1000 takich mieszkań. Od kilku lat pieniądze rządowe wspierają takie inwestycje, a my jesteśmy w Toruniu bardzo aktywnymi poszukującymi środków na ten cel – mówił Zaleski.
Rządzący Toruniem od 2002 roku Zaleski podkreślił, że przygotowywane są kolejne trzy lokalizacje na ten cel.
Całodobowa przychodnia stomatologiczna
Mówiąc o sprawach ochrony zdrowia wskazał, że jeżeli nadal będzie odpowiadał za miasto. to w porozumieniu z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika będzie w mieście prowadzona całodobowa przychodnia stomatologiczna. – Będzie to możliwe w związku z tworzeniem wydziału lekarskiego, stomatologicznego na naszej uczelni – powiedział Zaleski.
W szpitalu miejskim ma powstać oddział rehabilitacji kardiologicznej, a także centrum chorób urologicznych.
Zaleski był pytano o to, jak zamierza skutecznie rządzić miastem, mając tylko czterch radnych w 25–osobowej Radzie Miasta, w której większość ma KO – 15 radnych. – Wszystko to, co starałem się państwu powiedzieć i o czym mówię, ma korzenie w istniejących już dokumentach. Rada Miasta trwającej kadencji uchwała programy związane ze sprawami społecznymi, zdrowotnymi, z osobami niepełnosprawnymi. Te programy są. Te zamiary, które przedstawiam, wynikają tych dokumentów. Zdaje się, że ja w żadnym przypadku zbyt takiego nie odbiegam od tego, o czym mówił przedstawiciel KO – Paweł Gulewski, mój kontrkandydat. Wydaje się, że zgodność co do zamiarów jest duża. Mogą nas różnić detale. On przedstawiał kilka pomysłów, które mogę tylko potwierdzić. Przecież on pracował na moje polecenie jako mój zastępca (przez 3,5 roku – przyp.). Wypracował to pod moim nadzorem – powiedział Zaleski.
Podkreślił, że wielokrotnie był w takiej sytuacji, gdy jego ugrupowanie nie miało większości w Radzie Miasta. Przyznał jednak, że żaden inny klub za jego rządów nie miał wcześniej samodzielnej większości.
Zawsze szukałem jednak konsensusu, porozumienia. W sprawach samorządowych nie trzeba szukać podziału – ktoś z kimś, ktoś przeciw komuś. Trzeba pracować dla miasta. Po to państwo wybieracie radnych i prezydenta, aby oni to robili. Jeżeli mają coś do siebie, to niech to przegadają, spiszą protokół rozbieżności i niech na tym się to skończy – powiedział Zaleski.
Spot o władzy KO na różnych szczeblach
Przewodniczący Rady Miasta Torunia Marcin Czyżniewski, który uzyskał mandat radnego kolejnej kadencji, gdyby Zaleski ponownie został prezydentem, ma objąć urząd wiceprezydenta miasta. W Radzie Miasta KO uzyskała 15 mandatów.
Czyżniewski był pytany w piątek o wtorkowy spot komitetu prezydenta Zaleskiego, w którym przestrzegano przed władzą w kraju, województwie, radzie miasta i na urzędzie prezydenta w tych samych rękach, czyli KO. Rolka pojawiła się we wtorek w mediach społecznościowych, ale została po dniu usunięta. Wcześniej wielu internautów wyrażało swój negatywny stosunek do tego rodzaju kampanii. – Nie był to żaden atak. W mojej ocenie nie było tam żadnej agresji. Powiedzieliśmy tylko, że nie do końca mamy zaufanie do rządów PO na każdym szczeblu. Było to jeden dzień w mediach społecznościowych, bo tak miało być. Chcieliśmy to zrobić w pierwszy dzień kampanii przed drugą turą, a potem przeszliśmy kolejnych działań – mówił Czyżniewski w piątek.
Czyżniewski wskazywał, że przed II turą nie będzie wielkiej akcji plakatowej, bo nie zwiększa się limit wydatków, ale przyznał, że w mieście pojawiają się nowe plakaty prezydenta, w innej kolorystyce i z innym hasłem: „sprawdzony prezydent”.
71–letni Zaleski wygrywał wybory prezydenckie w Toruniu od 2002 roku. Od 2006 roku za każdym razem wygrywał w I turze. 43-letni Gulewski był wiceprezydentem miasta od czerwca 2020 roku do stycznia 2024.