Petycja to za mało. Dziurawa droga nr 272 nie zostanie wyremontowana. Brakuje pieniędzy
Petycja nic nie zmieniła. Nie będzie generalnego remontu Drogi Wojewódzkiej 272 od Jeżewa do Piły Młyn w powiecie świeckim – dowiedział się nasz reporter Marcin Doliński. Chodzi o trzykilometrowy, gruntowo-piaskowy odcinek, pełen dziur. Jazda nim grozi uszkodzeniem auta.
Pod petycją podpisało się ponad 2200 osób. Nie tylko kierowców i mieszkańców, są tam również podpisy wójtów. Niestety, trzykilometrowy gruntowy odcinek drogi nie masz szans na utwardzenie w całości. Dlaczego? Brakuje pieniędzy. Jest za to inny, zastępczy pomysł, aby trochę ulżyć kierowcom. Na drodze nr 272 przewidziano remont, tylko w innym miejscu, w Laskowicach. Stamtąd stara, zerwana podbudowa ma trafić na ten leśny odcinek.
– Zobowiązaliśmy wykonawcę prac w Laskowicach w tym kontrakcie do przewiezienia kruszywa, wykorzystywanego w podbudowie na ten odcinek leśny i utwardzenie go tym materiałem z „recyklingu”. Tak, aby poprawić stan tej drogi. Szacujemy, że pozwoli to utwardzić drogę na odcinku około jednego kilometra – informował Michał Sitarek rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy.
Do naprawy zostaną jeszcze dwa kilometry dziurawej jak szwajcarski ser i chyba jedynej w regionie gruntowej drogi wojewódzkiej.