Trzecia Droga wskazuje drogę do gospodarczego i komunikacyjnego rozwoju miasta
Kandydaci Trzeciej Drogi chcą chronić miejską zieleń, promować otwartość urzędników na bydgoszczan oraz zapewnić sprawny, przyjazny środowisku i tani transport publiczny. W planach ugrupowania jest m.in. inwestowanie w stacje wodorowe w zajezdniach MZK.
- Chcemy też zwiększenia częstotliwości kursowania tramwajów i autobusów oraz utworzenia nowych połączeń, na bazie konsultacji z mieszkańcami. Przygotujemy Metropolitalną Aplikację, z opcją kwartalnej lub rocznej subskrypcji - mówił Rafał Schaffrath - kandydat do Rady Miasta w okręgu nr 5. - Aplikacja będzie miała funkcję śledzenia na żywo na mapie pozycji każdego autobusu i tramwaju.
Przedstawiciele Trzeciej Drogi proponują również szereg rozwiązań, które miałyby zapewnić rozwój gospodarczy.
- Tworzymy miasto na lata, a nie na jedną, czy dwie kadencje. Przyciągniemy tutaj duże firmy - podkreśliła kandydatka na prezydenta Bydgoszczy, Joanna Czerska-Thomas. - Przy takiej dużej firmie również wzrastają małe firmy. Chodzi o proaktywne działania w celu przyciągania inwestorów z branży nowych technologii, utworzenie metropolitalnego kampusu technologicznego tak, żeby Bydgoszcz była centrum rozwoju nowych technologii dla całego województwa.
Kandydaci zapewnili także, że chcą wspierać rozwój społeczeństwa obywatelskiego i pozostaną otwarci na bydgoszczan. Ma to zapewnić m.in. powołanie rzecznika spraw mieszkańców.