Wizja rozwoju Inowrocławia oczami trzech kandydatów na prezydenta miasta
W Inowrocławiu odbyły się w piątek konferencje prasowe, w których wzięło udział troje kandydatów na prezydenta tego miasta. Jakimi pomysłami chcą przyciągnąć do siebie wyborców? Sprawdzał to nasz reporter Marcin Glapiak.
Skwer znajdujący się na osiedlu Piastowskim w Inowrocławiu ma szansę otrzymać nazwę Skweru Praw Kobiet - z taką inicjatywą do pełniącego funkcję prezydenta Inowrocławia Wojciecha Piniewskiego zgłosiły się inowrocławianki. Jeśli inowrocławscy radni poprą przygotowaną uchwałę, to nazwa Skweru Praw Kobiet będzie nadana jeszcze na początku kwietnia.
Z kolei rewitalizacja centrum miasta i odbudowa dworca autobusowego to pierwsze założenia programowe, jakie przedstawiło Porozumienie Samorządowe dla Inowrocławia. Mówiła o tym Ewa Koman, kandydatka Porozumienia na urząd prezydenta Inowrocławia.
Marek Słabiński ma propozycję na rozwój biznesu. Chodzi o terminal przeładunkowy, czyli hub, inaczej port lądowy, którego zadaniem będzie przeładowywanie towarów z transportu samochodowego na transport kolejowy. Koszt budowy takiego terminala to 250 milionów złotych. Pieniądze na jego sfinansowanie Marek Słabiński chce pozyskać z zewnętrznych źródeł. Kandydat na prezydenta przedstawił także projekt budowy Centrum Sportów Rodzinnych, składające się ze sztucznego lodowiska i profesjonalnej strzelnicy. Centrum miałoby powstać w obiektach dawnej Huty Szkła Irena.
Więcej w relacji Marcina Glapiaka.