Pomysłowa skrytka narkotykowa. Policja z Torunia przyłapała w lesie handlarza [zdjęcia]
Kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej odnaleźli zakopane w lesie pod Górskiem nielegalne substancje. Zatrzymany w tej sprawie 44-latek, usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
– Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, na co dzień zajmujący się przestępczością narkotykową, zauważyli w okolicy Górska (gm. Zławieś Wlk.) znanego im 44-letniego torunianina, który w przeszłości miał już zatargi z prawem. Zachowywał się dość nietypowo - przekazała asp. Dominika Bocian, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu. – Mężczyzna wszedł do lasu z dużą torbą i po chwili zaczął rozkopywać ziemię. Szybko wyszło na jaw, jaki był jego cel: odkopywał ukryte wcześniej narkotyki. Kryminalni na miejscu zatrzymali 44-latka, a następnie wraz ze śledczymi i przewodnikiem psa służbowego dokładnie przeszukali teren.
Jak podaje policja, w lesie, pod warstwą ziemi, znaleziono duże ilości narkotyków. Po przeprowadzeniu wstępnych testów laboratoryjnych okazało się, że policjanci wykopali dwa słoiki o pojemności 0,9 litra z płynnym MDMA (ecstasy), ponad 600 tabletek MDMA (ecstasy), ponad 250 gramów marihuany, prawie półtora kilograma amfetaminy i inne substancje w formie cieczy oraz kryształów, które zostaną poddane kolejnym badaniom.
W niedzielę (25 lutego) mundurowi doprowadzili podejrzanego do prokuratury, gdzie na podstawie zgromadzonego przez śledczych materiału dowodowego usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Dzień później, sąd przychylił się do wniosku policji oraz prokuratury i podjął decyzję o zastosowaniu wobec 44-latka tymczasowego aresztu na czas najbliższych trzech miesięcy.
Podejrzanemu grozi mu nawet dziesięć lat pozbawienia wolności.