Zarząd Ecco Rail: Nie uczestniczymy w imporcie ukraińskiego zboża do Polski [oświadczenie]
Katowicka firma Ecco Rail odniosła się do wydarzeń z Kotomierza, gdzie w nocy z soboty na niedzielę nieznany sprawca wysypał nawet do 180 ton kukurydzy z z ośmiu wagonów towarowych. Publikujemy jej oświadczenie.
„Zarząd Ecco Rail zaprzecza, jakoby Spółka uczestniczyła w imporcie ukraińskiego zboża do Polski. Zaprzecza również, że kukurydza wysypana z wagonów stojących na bocznicy kolejowej w Kotomierzu (powiat bydgoski), objęta jest procedurą importu zboża z Ukrainy" – czytamy w oświadczeniu.
Ecco Rail tłumaczy, że „prowadzi operacje logistyczne związane z transportem zboża z Ukrainy, jednak zboże to przewożone jest przez Polskę w procedurze tranzytu, pod nadzorem służb celnych oraz z dochowaniem wszelkich procedur tranzytowych – zarówno fizycznych (plomby oraz inne zabezpieczenia), jak i formalnych (niezbędna dokumentacja celna). Odbiór ładunku odbywa się zazwyczaj na granicy polsko-ukraińskiej, a następnie ładunek przewożony jest do portów morskich, skąd dalej transportowany jest statkami do krajów trzecich. (…)”
Kukurydza wysypana z pociągu w Kotomierzu (kujawsko-pomorskie) ma trafić do Irlandii – poinformował Kamil Duda, członek zarządu firmy Ecco Rail.
– Incydent w Kotomierzu Ecco Rail traktuje jako karygodny akt wandalizmu, nieznajdujący usprawiedliwienia w żadnym kontekście. Jednocześnie spółka wyraża nadzieję, że sprawcy tego przestępstwa zostaną schwytani, osądzeni i ukarani, pozostając jednocześnie do dyspozycji organów ścigania w celu szybkiego wyjaśnienia sprawy – powiedział Duda. Postępowanie w tej sprawie policja prowadzi w kierunku złamania art. 288 kodeksu karnego, czyli zniszczenia mienia.
PEŁNE OŚWIADCZENIE ZARZĄDU ECCO RAIL