Po ciężkim zimowym szkoleniu Terytorialsi złożyli przysięgę w Grudziądzu [zdjęcia]
W sobotnie przedpołudnie (24 lutego) na placu apelowym żołnierze 83. batalionu lekkiej piechoty w Grudziądzu przysięgali „służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, bronić jej niepodległości i granic [...]”.
Uroczystość stanowiła zwieńczenie 16-dniowego poligonowego szkolenia podstawowego. Od teraz będą stać na straży bezpieczeństwa w Stałym Rejonie Odpowiedzialności Brygady, który obejmuje województwo kujawsko-pomorskie. Żołnierze mają reagować i pomagać lokalnej społeczności w kryzysach zarówno o charakterze klęsk żywiołowych jak i militarnym.
Nowo zaprzysiężonych żołnierzy czeka teraz dalszy cykl szkoleniowy w ramach swoich pododdziałów wchodzących w struktury 8. K-P BOT, celem osiągnięcia pełnej gotowości bojowej. Podczas uroczystości dowódca 8. K-P BOT płk Marcin Dojaś wręczył listy gratulacyjne żołnierzom wyróżniającym się podczas szkolenia podstawowego. Warto
w tym miejscu wspomnieć, iż wśród wyróżnionych znaleźli się żołnierze kontynuujący rodzinne tradycje wojskowe.
Podczas uroczystości dowódca WOT odczytał list od ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka – Kamysza. Minister złożył nowym Terytorialsom życzenia, a także podkreślił strategiczne znaczenie 8. K-P BOT dla obronności regionu kujawsko-pomorskiego :
„Życzę Wam, by noszenie munduru Wojsk Obrony Terytorialnej i oliwkowego beretu ze srebrnym orzełkiem przyniosło Wam wiele satysfakcji, dumy, uznania nie tylko ze strony przełożonych, ale także sąsiadów, bliskich i wszystkich tych, których będziecie wspierać swoim działaniem. Dołączyliście do formacji, która w ciągu kilku lat swojego istnienia dała się dobrze poznać społeczności Kujaw i Pomorza."
Dowódca Brygady płk Marcin Dojaś zwracając się do żołnierzy, zwrócił uwagę na ich dużą determinację, której wyrazem była decyzja o wstąpieniu do Terytorialnej Służby Wojskowej i uczestnictwo w wymagającym poligonowym szkoleniu podstawowym:
- W dzisiejszym świecie niewiele osób jest w stanie porzucić na 16 dni swoje obowiązki rodzinne i zawodowe, by podjąć tak trudne wyzwanie, jakim jest intensywne zimowe szkolenie taktyczne. Jestem niezwykle dumny z was wszystkich i chylę czoła przed ludźmi, dla których najważniejsze jest dobro i bezpieczeństwo naszego regionu i Ojczyzny - mówił płk Dojaś.