Zjazd był zablokowany, więc do zdarzenia jechali dłuższą drogą. Apelują do protestujących
Druhowie OSP z Białych Błot nie mogli dojechać do poszkodowanych najkrótszą drogą w związku z blokadą na węźle Bydgoszcz Błonie przy trasach S5 i S10. Apelują, by w miejscu protestów umożliwić przejazd służbom. – Wiemy, że walczycie o lepszą przyszłość, ale życie ludzkie jest najważniejsze – piszą.
– W wyniku waszego braku organizacji mogło dojść do tragedii. Służby ratunkowe na naszym węźle powinny mieć swobodny przejazd. W wyniku blokady dwa samochody straży pożarnej nie mogły dostać się najkrótszą drogą do poszkodowanych, mało tego, w ciągniku, który zastawił bardzo ważny zjazd na pobliskie miejscowości, nikogo nie było. Wiemy, że walczycie o lepszą przyszłość, ale życie ludzkie jest najważniejsze! – czytamy na profilu OSP Białe Błota na Facebooku.
Druhowie starali się dostać do miejsca zderzenia dwóch aut osobowych w Lipnikach.