Partyjne szyldy zostawione w tyle? Łukasz Schreiber: Chcemy przyłączenia różnych środowisk
– Mamy wreszcie kontrkandydata – podkreślił na niedzielnej konferencji prasowej Łukasz Schreiber. Kandydat „Bydgoskiej Prawicy” na prezydenta miasta zwołał spotkanie z dziennikarzami tuż po konferencji Rafała Bruskiego, który ogłosił start w nadchodzących wyborach samorządowych jako kandydat Koalicji Obywatelskiej i Lewicy
– Zgłosił się urzędujący włodarz miasta Bydgoszczy. Na partyjnej konferencji, choć mogliście państwo zauważyć, że loga partii były ukryte. Cały czas słyszeliśmy, że to my nie pokazujemy się z logiem naszej partii. Startujemy z komitetu miejskiego, rezygnując z finansowania przez partię polityczną, rezygnując z pieniędzy, które moglibyśmy otrzymać, rezygnując z szyldu, który ma 100 procent rozpoznawalności w skali kraju. Zdecydowaliśmy się na ten ruch między innymi z tego powodu, by tak różne środowiska przystąpiły do nas – podkreślił Schreiber.
Zapowiedział również, że na kolejnych konferencjach będzie prezentował przedstawicieli środowisk, które oprócz Konfederacji starują w wyborach z list Bydgoskiej Prawicy. To m.in. przedstawiciele ruchów miejskich i katolickich oraz rad osiedli.