Wsiadł za kółko po alkoholu i chciał przekupić policjantów. 44-latek usłyszał cztery zarzuty

2024-02-16, 09:57  Redakcja
44-latek z Bydgoszczy popełnił szereg przestępstw. Nie dość, że kierował samochodem po alkoholu, to jeszcze próbował wręczyć policjantom łapówkę/fot. ilustracyjna, Pixabay

44-latek z Bydgoszczy popełnił szereg przestępstw. Nie dość, że kierował samochodem po alkoholu, to jeszcze próbował wręczyć policjantom łapówkę/fot. ilustracyjna, Pixabay

Czterema zarzutami zakończyła się jazda 44-letniego kierowcy opla, którego zatrzymali kryminalni z fordońskiego komisariatu. Mężczyzna prowadził auto, mając 2,6 promila alkoholu w organizmie, a do tego naraził świadka na utratę życia lub zdrowia, proponował udzielenie korzyści majątkowej policjantom oraz ich znieważył. Został aresztowany na najbliższe dwa miesiące.

W niedzielę (11 lutego) około 16:30 policjanci z wydziału kryminalnego fordońskiego komisariatu zostali skierowani przez dyżurnego w rejon ulicy Twardzickiego w Bydgoszczy, gdzie kierujący oplem astra, prawdopodobnie będący pod wpływem alkoholu, jedzie w kierunku centrum miasta. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania wspomnianego pojazdu.

Ustalili również, że chwilę wcześniej do pizzerii znajdującej się przy ulicy Rzeźniackiego oplem astrą przyjechał mężczyzna, znajdujący się pod wpływem alkoholu. Zauważył to inny klient, który widząc stan i zachowanie kierowcy, usiłował zatrzymać odjeżdżający pojazd, stając przed jego maską. Kierujący nie zważając na to, ruszył do przodu.

Wówczas świadek zdołał odskoczyć, unikając w ten sposób poważnych obrażeń. Następnie, przy pomocy policyjnych systemów informatycznych, policjanci ustalili miejsce zamieszkania właściciela tego pojazdu.

44-latek ignorował polecenia policjantów
Po dojeździe na miejsce zauważyli kierowcę parkującego opisywanego opla przy jednym z bloków, a następnie wysiadającego z pojazdu. Mężczyzna skierował się w stronę jednej z klatek schodowych. Chwilę później 44-latek, wiedząc już, że policjanci zmierzają w jego kierunku, nie reagował na wezwania do zatrzymania i pośpiesznie chciał wejść do budynku. Kryminalni mu to uniemożliwili.

Wówczas bydgoszczanin stał się agresywny i wulgarny. Wyczuwalna od niego była woń alkoholu. Idąc do radiowozu, zaczął się awanturować i ubliżać policjantom, znieważając ich. Ponadto odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu w miejscu interwencji.

W związku z podejrzeniem, że kierował pojazdem, znajdując się w stanie nietrzeźwości, został zatrzymany. To jednak tylko część historii.

Próba wręczenia łapówki
W trakcie dojazdu do komisariatu mężczyzna stwierdził, że może policjantom zapłacić po tysiąc złotych, żeby go puścili i dzięki temu uniknie konsekwencji swojego postępowania. W tym momencie dowiedział się od nich, że właśnie popełnił kolejne przestępstwo.

Chwilę później, przeprowadzona w komisariacie, kontrola jego stanu trzeźwości potwierdziła podejrzenia policjantów. Okazało się, że 44-latek prowadził samochód, mając 2,6 promila alkoholu w organizmie. Stracił prawo jazdy.

Bydgoszczanin trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty dotyczące prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, narażenia świadka na utratę życia lub zdrowia, obietnicy udzielenia korzyści majątkowej policjantom oraz ich znieważenia, a następnie trafił do oskarżyciela.

Ten po zapoznaniu się z aktami sprawy poparł wniosek śledczych z Fordonu o zastosowanie środka zapobiegawczego i skierował go do sądu. Sędzia aresztował mężczyznę na dwa miesiące.

Region

Niewidomi dzięki niej mogą zobaczyć Bartodzieje Specjalna makieta odsłonięta [wideo, zdjęcia]

Niewidomi dzięki niej mogą zobaczyć Bartodzieje! Specjalna makieta odsłonięta [wideo, zdjęcia]

2024-02-01, 21:15
Nakłonili mężczyznę do przelania 50 tysięcy złotych. Oszuści na policjanta zatrzymani

Nakłonili mężczyznę do przelania 50 tysięcy złotych. Oszuści „na policjanta” zatrzymani

2024-02-01, 20:48
Tomasz Pietraszak szefem TVP3 Bydgoszcz. Wraca na stanowisko po ośmiu latach

Tomasz Pietraszak szefem TVP3 Bydgoszcz. Wraca na stanowisko po ośmiu latach

2024-02-01, 20:45
Problemy opieki długoterminowej. Pacjent przewlekle chory nie trafia tam, gdzie potrzebuje

Problemy opieki długoterminowej. Pacjent przewlekle chory nie trafia tam, gdzie potrzebuje

2024-02-01, 20:04
Jak projektować zdrową żywność Warsztaty na Politechnice Bydgoskiej [wideo, zdjęcia]

Jak projektować zdrową żywność? Warsztaty na Politechnice Bydgoskiej [wideo, zdjęcia]

2024-02-01, 19:22
Policjanci z Torunia odnaleźli zziębnięta 76-latkę. Błądziła kilka kilometrów od domu

Policjanci z Torunia odnaleźli zziębnięta 76-latkę. Błądziła kilka kilometrów od domu

2024-02-01, 18:57
Lewica poprze kandydata KO na prezydenta Bydgoszczy Prawdopodobnie tak będzie

Lewica poprze kandydata KO na prezydenta Bydgoszczy? „Prawdopodobnie tak będzie”

2024-02-01, 18:11
Czerwone światło Im nie przeszkadza Policjanci wyłapywali pieszych na przejściach [wideo]

Czerwone światło? Im nie przeszkadza! Policjanci wyłapywali pieszych na przejściach [wideo]

2024-02-01, 17:41
Zaczęła się kwalifikacja wojskowa. Trzeba się stawić przed komisją, ale to nie mobilizacja

Zaczęła się kwalifikacja wojskowa. „Trzeba się stawić przed komisją, ale to nie mobilizacja”

2024-02-01, 16:27
Sprawa śmierci trzylatka wróci na wokandę. Oskarżeni podali dziecku środki nasenne

Sprawa śmierci trzylatka wróci na wokandę. Oskarżeni podali dziecku środki nasenne

2024-02-01, 15:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę