Politolog: Jako obywatele mamy prawo wiedzieć, co planuje rząd [Rozmowa dnia]

2024-02-05, 09:57  Marcin Kupczyk/Redakcja
Jarosław Wojtas/fot. Archiwum

Jarosław Wojtas/fot. Archiwum

- Warto, żeby wybrzmiało konkretnie, co będzie realizowane i na ile to wpłynie m.in. na bezpieczeństwo czy konkurencyjność polskiej gospodarki – mówił o zwołanej przez prezydenta Radzie Gabinetowej politolog dr Jarosław Wojtas, który był gościem „Rozmowy dnia” w Polskim Radiu PiK.

Marcin Kupczyk: Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową, a jednocześnie skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Jak mówi - z uwagi na wątpliwości, związane z prawidłowością procedury uchwalenia ustawy, to jest brakiem możliwości udziału w pracach Sejmu przez posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Prezydent zapowiedział, że analogiczne działania będą przez niego podejmowane każdorazowo, w przypadku uniemożliwienia posłom wykonywania ich mandatów. Od kilku dni trwa polityczna burza z tym związana. Co Pan o tym sądzi?
Jarosław Wojtas: To działanie przede wszystkim polityczne, nie proceduralne. Prezydent ma jasne stanowisko na temat sytuacji panów Kamińskiego i Wąsika - jednoznacznie kontestuje wygaszenie tych mandatów i jego decyzja jest tego konsekwencją. Tego można było się spodziewać. (…)
Myślę, że to jest też wyjście naprzeciw oczekiwaniom elektoratu Prawa i Sprawiedliwości, który w sporej większości uważa, że panowie powinni móc kontynuować swoją misję jako parlamentarzyści. Jak to wpłynie na realizację ustawy budżetowej? Prawnicy mówią, że jak na razie można pracować na projekcie ustawy, w związku z czym można realizować chociażby zapowiedziane podwyżki. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało w praktyce. (...)

Marszałek Sejmu, cały obóz tworzący rząd i jego sojusznicy są przekonani, że Wąsik i Kamiński nie są posłami, a prezydent i PiS twierdzą, że są. Przynajmniej dwoje znanych konstytucjonalistów - profesorowie Genowefa Grabowska i Ryszard Piotrowski - też tak uważa. Delikatnie mówiąc - jest spory bałagan.
- Duży bałagan. Warto zwrócić uwagę, że ta dwójka profesorów konstytucjonalistów pochodzi z różnych obozów politycznych, jednak oboje uważają, że mandaty nie wygasły. Paradoks tej sytuacji polega na tym, że im większy bałagan, większa polaryzacja, większe emocje, tym bardziej jest to korzystne dla obu największych formacji politycznych. To jest pozorny paradoks, bo w takiej sytuacji obozy polityczne bardziej się konsolidują. W obliczu wyborów samorządowych i europarlamentarnych jest to bardziej efektywne. (...)

Prezydent zwołał na 13 lutego Radę Gabinetową, czyli obrady rządu kierowane przez prezydenta. Rada zwoływana jest, gdy prezydent uzna dany problem za sprawę szczególnej wagi. Andrzej Duda zaprosił Donalda Tuska i jego rząd, ponieważ chce usłyszeć, jakie są plany w sprawie kluczowych inwestycji, takich jak Centralny Port Komunikacyjny, elektrownie atomowe czy rozwój armii. Premier odpowiedział, że chciałby, by to spotkanie transmitowały wszystkie telewizje. Co Pan na to?
- Uważam, że to dobry pomysł. Dobrze, żeby to wszystko odbywało się na widoku opinii publicznej. Jako obywatele mamy prawo wiedzieć, jakie jest stanowisko większości rządowej w ważnych kwestiach, które mogą wzbudzać kontrowersje, bądź też nie. Bez względu na to, jakie środowiska mają jakie poglądy na ten temat, wszystko powinno dziać się w świetle reflektorów i być czytelne.
Sama forma natomiast może wzbudzać pewne wątpliwości – wygląda to tak, jakby prezydent przejmował inicjatywę i wzywał na dywanik parlamentarzystów; narzucał taką interpretację sytuacji, że panuje chaos i prezydent próbuje ten chaos uporządkować. (…)
Są to jednak tak istotne kwestie, że warto o nich powiedzieć. Nawet mniej istotne jest, czy obie strony zgadzają się, co do kluczowych inwestycji, nakładów na wojsko, czy nie. Warto jednak, żeby wybrzmiało konkretnie, co będzie realizowane, na ile te kwestie wpłyną na bezpieczeństwo i konkurencyjność polskiej gospodarki, w jaki sposób ma się realizować modernizacja naszego kraju? Dobrze, żebyśmy wiedzieli jako obywatele, jakie jest stanowisko i później oczywiście rozliczali rządzących. (...)

Cała „Rozmowa dnia" - poniżej

INNE ROZMOWY DNIA

PR PiK - Rozmowa dnia - Jarosław Wojtas

Region

Trzy samochody zderzyły się pod Papowem Biskupim. Dwie osoby w szpitalu [aktualizacja]

Trzy samochody zderzyły się pod Papowem Biskupim. Dwie osoby w szpitalu [aktualizacja]

2024-12-23, 11:46
42-latek zatrzymany za kradzież kasetki z pieniędzmi. Tłumaczył, że trafiła się okazja

42-latek zatrzymany za kradzież kasetki z pieniędzmi. Tłumaczył, że „trafiła się okazja”

2024-12-23, 11:34
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku umorzyła śledztwo przeciwko Ryszardowi Brejzie

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku umorzyła śledztwo przeciwko Ryszardowi Brejzie

2024-12-23, 09:49
Co zrobić, by święta były bezpieczne Radzi ekspert do spraw pożarnictwa [Rozmowa Dnia]

Co zrobić, by święta były bezpieczne? Radzi ekspert do spraw pożarnictwa [Rozmowa Dnia]

2024-12-23, 09:03
Pogoda sprzyja, więc remont powoli się kończy. Most Bernardyński wreszcie cały otwarty

Pogoda sprzyja, więc remont powoli się kończy. Most Bernardyński wreszcie cały otwarty!

2024-12-23, 06:50
Ozdobili ciągniki i jeździli po Toruniu. Nie chcemy, by rolnik kojarzył się tylko z blokadami[wideo]

Ozdobili ciągniki i jeździli po Toruniu. „Nie chcemy, by rolnik kojarzył się tylko z blokadami” [wideo]

2024-12-22, 19:28
Transmisja pasterki w PR PiK, a wcześniej opowieści mieszkańców i zespołów z Bysławia

Transmisja pasterki w PR PiK, a wcześniej opowieści mieszkańców i zespołów z Bysławia

2024-12-22, 18:02
Pięć osób rannych, w tym dwoje dzieci, w wypadkach koło Świecia. Drogi już odblokowane

Pięć osób rannych, w tym dwoje dzieci, w wypadkach koło Świecia. Drogi już odblokowane

2024-12-22, 15:06
Gdzie wyrzucać stare ubrania, koce czy ręczniki Od stycznia już nie mogą trafiać do śmieci

Gdzie wyrzucać stare ubrania, koce czy ręczniki? Od stycznia już nie mogą trafiać do śmieci

2024-12-22, 12:28
Ten dzień musiał kiedyś nastąpić. Bydgoski jarmark wraca do domu, ale... nie cały

Ten dzień musiał kiedyś nastąpić. Bydgoski jarmark wraca „do domu", ale... nie cały!

2024-12-22, 11:13
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę