W sierpniu huczne otwarcie, a w lutym kłódka na drzwiach. Kolejne zmiany w Hali Targowej

2024-02-02, 08:36  Jolanta Fischer/Redakcja
Hala Targowa/fot. Monika Siwak, archiwum

Hala Targowa/fot. Monika Siwak, archiwum

To już jest koniec, a przynajmniej pauza na najbliższych kilka miesięcy. Od czwartku (1 lutego) bydgoszczanie nie mogą zjeść w Hali Targowej.

Otwarta pół roku temu przestrzeń, w której miały pojawić się lokale gastronomiczne, serwujące dania z różnych stron świata, została tymczasowo zamknięta przez operatora. W tle – konflikt z najemcami.

Chodzi o „umiejętne prowadzenie biznesu”. Prezes obiektu zarzuca właścicielom lokali, że przestali płacić. Ci z kolei obwiniają prezesa o niewłaściwe zarządzanie. Argumentują to brakiem obiecanych eventów i powtarzających się problemów technicznych, na przykład w dostawie prądu, czy utrzymaniu odpowiedniej temperatury.

Natomiast jeszcze w czwartkowe południe na miejscu wciąż działało jeszcze kilka restauracji.

– Na razie nie dostaliśmy informacji od naszych menedżerów, że nie musimy przychodzić do pracy, więc jesteśmy. Tak z pół godziny temu była pani, która chciała coś kupić do jedzenia. To dobre miejsce, drugiego takiego w Bydgoszczy nie ma. Tym bardziej, że nasz lokal został otwarty niedawno. Niestety niektórzy ludzie nie są w stanie zarządzać i spełniać „obiecanek” – podkreśliła jedna z kobiet, która pracuje w lokalu w Hali Targowej.

– Do Hali mam blisko, ale nigdy nie byłam. Czy takie miejsce jest potrzebne? Dla ludzi, którzy wolą iść na obiad, czy na kolację na miasto, to tak – dodała jedna z mieszkanek Bydgoszczy. – Z tego co słyszałam, to mówili, że ogólnie w hali jest fajnie. Da się jej zjeść i jest również salon z grami – wspomniała kolejna.

Głosy bydgoszczan są zróżnicowane, niektórzy wspominali, że w obiekcie po prostu było za głośno. – Tylko raz miałam przyjemność tam przebywać i niestety nie byłam zadowolona. Dla mnie nieprawdopodobny hałas. Wyszłam stamtąd, jakbym wyszła z hali produkcyjnej. Choć posiłek nie był najgorszy, to nie ma porównania z tym, co działo się z moją głową.

Jak zapowiedział Patryk Maćkowiak, prezes zarządu hali, obiekt będzie nieczynny przez „kilka miesięcy”. Jednak w tym czasie mogą się w nim odbywać koncerty, konferencje, czy inne wydarzenia kulturalne. W planach jest otwarcie nowych punktów gastronomicznych i dalsza modernizacja budynku. Do tej pory remont zabytkowej Hali Targowej kosztował miasto 3,2 miliona złotych.

Relacja Jolanty Fischer

Region

Drapacz chmur na obszarze Natura 2000 Toruńskie stowarzyszenie alarmuje

Drapacz chmur na obszarze Natura 2000? Toruńskie stowarzyszenie alarmuje!

2024-01-04, 18:19
Tajemnice włocławskiego fajansu same wpadają w ucho Elektronika wesprze przewodnika

Tajemnice włocławskiego fajansu same wpadają w ucho! Elektronika wesprze przewodnika

2024-01-04, 17:20
Polskie Radio PiK oficjalnie w stanie likwidacji. Likwidatorem adwokat z Warszawy

Polskie Radio PiK oficjalnie w stanie likwidacji. Likwidatorem adwokat z Warszawy

2024-01-04, 13:56
Jest nowy zastępca prezydenta Bydgoszczy. Przejmie obowiązki Michała Sztybla

Jest nowy zastępca prezydenta Bydgoszczy. Przejmie obowiązki Michała Sztybla

2024-01-04, 13:35
Trzy autobusy w Bydgoszczy przejmuje Mobilis. Obecnie wszystkie kursy są realizowane

Trzy autobusy w Bydgoszczy przejmuje Mobilis. „Obecnie wszystkie kursy są realizowane”

2024-01-04, 12:38
  ,  ,

Профілактика від НФЗ, брак донорів, пункт допомоги та історичний потяг

2024-01-04, 12:00
Atakował z nożem przechodniów na ulicach Torunia. Sąd skazał 22-latka na więzienie

Atakował z nożem przechodniów na ulicach Torunia. Sąd skazał 22-latka na więzienie

2024-01-04, 11:46
Był rektorem WSP i Akademii Bydgoskiej. Ostatnie pożegnanie prof. Andrzeja de Tchorzewskiego

Był rektorem WSP i Akademii Bydgoskiej. Ostatnie pożegnanie prof. Andrzeja de Tchorzewskiego

2024-01-04, 10:44
Pożegnali 2023 rok, niszcząc auta w Fordonie. Bydgoska policja szuka sprawców

Pożegnali 2023 rok, niszcząc auta w Fordonie. Bydgoska policja szuka sprawców

2024-01-04, 09:02
Kobieta zginęła, dwóch synów i mąż poparzeni w szpitalach. Nocny pożar w Murowańcu

Kobieta zginęła, dwóch synów i mąż poparzeni w szpitalach. Nocny pożar w Murowańcu

2024-01-04, 07:20
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę