Uwaga na domokrążców! W Inowrocławiu łapią za klamki lub podają się za… pielęgniarki
Internauci donoszą, że w Inowrocławiu uaktywnili się domokrążcy – oszuści łapią za klamki i sprawdzają, czy mieszkania są zamknięte. Do takich zdarzeń miało ostatnio dochodzić na osiedlu Rąbin, a zwłaszcza na osiedlu Nowym.
Część mieszkańców potwierdza te informacje. – W bloku na Grabskiego pani mówi, że często do niej dzwonią domofonem – opowiada jedna z mieszkanek. – Tak, słyszałam, tutaj akurat na naszej ulicy nie, ale Armii Krajowej jakaś kobieta chodziła, łapała za klamki – dodaje inna inowrocławianka.
– Miałem taki przypadek – przyszła jedna pani, mówiła, że pielęgniarką jest, że mają polecenie, żeby każdego starszego człowieka zbadać. Jak weszła, to druga kobieta wchodzi do pokoju. Tamtą zostawiłem, mówię – „proszę wyjść”. Złapałem za kołnierz – „proszę wyjść, bo jak nie, to po policję zadzwonię” – relacjonuje starszy mężczyzna.
Inowrocławska policja apeluje do mieszkańców o wzmożoną czujność. – Przede wszystkim warto spojrzeć przez wizjer, czy to faktycznie jest to osoba, której nie znamy, i w jakim celu przychodzi. Jeżeli jesteśmy sami w domu, to najlepiej nie otwierać, a też zdiagnozować, jaki jest problem, przyczyna przyjścia tutaj tej osoby – mówi asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej w Inowrocławiu.
Więcej w relacji poniżej.