Śledczy: Pobił żonę i odgryzł jej kawałek nosa. Michał W. nie przyznaje się do winy

2024-01-30, 18:03  Michał Zaręba/Redakcja
W Sądzie Okręgowym w Toruniu rozpoczął się proces 45-letniego Michała W., oskarżonego o trwałe okaleczenie żony/fot. Michał Zaręba

W Sądzie Okręgowym w Toruniu rozpoczął się proces 45-letniego Michała W., oskarżonego o trwałe okaleczenie żony/fot. Michał Zaręba

W Sądzie Okręgowym w Toruniu rozpoczął się proces 45-letniego Michała W., oskarżonego o trwałe okaleczenie żony. Jak ustalili śledczy - mężczyzna miał pobić w Grudziądzu pokrzywdzoną i odgryźć jej kawałek nosa.

Przed napaścią oskarżony odsiadywał wyrok za stosowanie przemocy i miał sądowy zakaz zbliżania się do kobiety. Akt oskarżenia odczytał prokurator Mirosław Gąska z Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu. - 7 września 2023 roku oskarżony telefonicznie kontaktował się z pokrzywdzoną, której groził pozbawieniem zdrowia i życia, wzbudzając w niej uzasadnioną obawę, że groźba będzie spełniona. W dniu 8 września - około godziny 6.00 na ulicy Legionów - podbiegł do kobiety, żądając wydania telefonu komórkowego, a około godziny 12.30 tego samego dnia, ponownie podbiegł do pokrzywdzonej, którą przyparł do ściany kamienicy i trzymając jedną ręką za włosy, drugą uderzał ją w głowę – czytał prokurator. - Następnie kneblując ręką jej usta, ugryzł ją w nos, które to obrażenia stanowią ciężki uszczerbek na zdrowiu, w postaci trwałego, istotnego zeszpecenia ciała.

Michał W. nie przyznał się do winy. - Z żoną miałem dłuższy konflikt, później było wszystko dobrze – mówił przed sądem. - Nadużywałem alkoholu, przy pierwszym wyroku trochę mnie poniosło i dostałem rok, co odsiedziałem w zakładzie karnym. Żona przychodziła na widzenia, robiła mi paczki, wysyłała pieniądze. Po wyjściu z zakładu karnego odebrała mnie wraz z dziećmi i zabrała mnie do naszego domu, po czym wziąłem plecak, spakowałem się i wyszedłem, kiedy zobaczyłem, jak jest zdemolowane mieszkanie.

Składając wyjaśnienia, mężczyzna zaczął opisywać intymne sytuacje, wtedy sąd zdecydował o wyłączeniu jawności rozprawy. Oskarżonemu grozi do 20 lat pozbawienia wolności. Małżeństwo jest w trakcie rozwodu. 

Relacja Michała Zaręby

Region

   ,  ,

Навчальний центр для військових, «Відкрийся собі», дім сеньйора

2024-02-16, 12:17
Problemy ze słuchem to choroba cywilizacyjna. Szpital Jurasza zaprasza na bezpłatne badania

Problemy ze słuchem to choroba cywilizacyjna. Szpital Jurasza zaprasza na bezpłatne badania

2024-02-16, 11:46
Budowa Trasy Staromostowej: kupcy boją się, że inwestycja zabierze im klientów, MZD uspokaja

Budowa Trasy Staromostowej: kupcy boją się, że inwestycja zabierze im klientów, MZD uspokaja

2024-02-16, 11:11
Marek Wojtkowski: Chcę, żeby Włocławek był komfortowym miastem do życia [Rozmowa dnia]

Marek Wojtkowski: Chcę, żeby Włocławek był komfortowym miastem do życia [Rozmowa dnia]

2024-02-16, 09:58
Wsiadł za kółko po alkoholu i chciał przekupić policjantów. 44-latek usłyszał cztery zarzuty

Wsiadł za kółko po alkoholu i chciał przekupić policjantów. 44-latek usłyszał cztery zarzuty

2024-02-16, 09:57
Budowa S10 poróżniła radnych. PiS chciał apelować do premiera. Głos zabrał wojewoda

Budowa S10 poróżniła radnych. PiS chciał apelować do premiera. Głos zabrał wojewoda

2024-02-16, 09:15
Bydgoska Sahara zmieni się w osiedle wieżowców Mieszkańcy Bartodziejów mają obawy

Bydgoska Sahara zmieni się w osiedle wieżowców? Mieszkańcy Bartodziejów mają obawy

2024-02-16, 08:31
Promocja regionu wzbije się w powietrze Tylko jeden przewoźnik jest na to chętny

Promocja regionu wzbije się w powietrze? Tylko jeden przewoźnik jest na to chętny

2024-02-16, 06:49
Sąd w Gdańsku uniewinnił rodziców zmarłego 3-latka. Podanie leku nie było powodem śmierci

Sąd w Gdańsku uniewinnił rodziców zmarłego 3-latka. Podanie leku nie było powodem śmierci

2024-02-15, 20:16
Rolnicy rozmawiali z ministrem. Nie kryją rozczarowania: Wyszliśmy z niczym

Rolnicy rozmawiali z ministrem. Nie kryją rozczarowania: „Wyszliśmy z niczym”

2024-02-15, 19:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę