Kto z ramienia opozycji będzie ubiegał się o fotel prezydenta Bydgoszczy? Szef klubu radnych PiS Jarosław Wenderlich, który był gościem „Rozmowy dnia” Polskiego Radia PiK, wskazał troje potencjalnych kandydatów.
Michał Jędryka: Wczoraj wieczorem w Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie premiera Donalda Tuska w sprawie zarządzenia wyborów samorządowych na niedzielę 7 kwietnia bieżącego roku. Jak Pan sądzi, czy frekwencja w tych wyborach dorówna tej rekordowej, którą mieliśmy w wyborach parlamentarnych?
Jarosław Wenderlich: Trudno mi to ocenić, ale oczywiście chciałbym, żeby ta frekwencja była wysoka, no bo jako radny Miasta Bydgoszczy także wielokrotnie spotykam się z mieszkańcami, i właśnie to jest clue tej działalności samorządowej – czyli kontakt bezpośredni, kontakt z mieszkańcami.
Oczywiście będzie decydowało wiele czynników. Wtedy była olbrzymia mobilizacja – widzieliśmy sytuację, że ludzie czekali w kolejkach, by oddać głos – czy tak samo będzie, mam w tym zakresie pewną wątpliwość, ale oczywiście chciałbym – powinniśmy zawsze działać, zabiegać, żeby frekwencja w wyborach była jak największa, bo przecież wybory to święto demokracji.
A z jakim przesłaniem Prawo i Sprawiedliwość pójdzie do wyborów w Bydgoszczy?
Prawo i Sprawiedliwość do wyborów w Bydgoszczy pójdzie tak jak zawsze – będziemy proponowali działania prorozwojowe, probydgoskie. Przygotowujemy program, dyskutujemy nad założeniami, które należałoby w mieście wdrożyć, bo niestety aktualna sytuacja nie jest najlepsza. Bydgoszcz – to trzeba mówić głośno – się wyludnia, jest miastem, które w niektórych rankingach jest na pierwszym miejscu w Polsce wśród wyludniających się miast. Młodzi ludzie z Bydgoszczy uciekają, starsi umierają i potem jest ten przyrost ujemny. Rankingi różne, które są organizowane czy to przez Czasopismo Samorządu Terytorialnego „Wspólnota” – my tam w większości przypadków szorujemy po dnie, więc jest wiele rzeczy, które należy zmienić.
Były różnego rodzaju obietnice – pamiętam, jak pan prezydent Rafał Bruski na kolejną kadencję deklarował, że będą programy wsparcia dla uczelni wyższych, wsparcie dla kobiet, które wracają [do pracy – przyp. red.] po urodzeniu dziecka. Jako radny nie pamiętam, abyśmy takie programy uchwalili.
Niestety w Bydgoszczy było wiele rzeczy… albo zostały zlikwidowane instytucje, albo budynki zostały zburzone, czy to muszla koncertowa… Pamiętamy kolejkę wąskotorową w Myślęcinku. Ostatnie czasy to sytuacja, że zamyka się Halę Targową, klub CWKS Zawisza został także zlikwidowany, i mimo że teraz wiele stowarzyszeń odziedziczyło i kontynuuje tę działalność, to jednak pamiętajmy, że czy to najpierw CWZS po WKS–ie, gdy się organizował, pamiętam, nawet sam pieniądze na sztandar dla tego klubu – to była wielka tradycja, i kolejne instytucje organizacja upadają, są likwidowane. Tak samo było ze Spółdzielnią Socjalną Bydgoszczanka, która miała pomagać – pamiętam, jak ją tworzyliśmy w naszym mieście.
No dobrze, ale co można zrobić, jaki mielibyście program, jakie instytucje, w jaki sposób można by podnieść Bydgoszcz z tego, o czym Pan właśnie mówi? Co należałoby zrobić, żeby takie miejsca jak Hala Targowa mogły odnieść sukces?
W pierwszej kolejności Bydgoszcz potrzebuje dobrego gospodarza, osoby, która ma Bydgoszcz w sercu, będzie działała dla Bydgoszczy, będzie w stanie odnaleźć się w Warszawie także w kwestiach potencjalnego wsparcia miasta – bo wiele tych procesów także jest na poziomie centralnym.
Gospodarz – to znaczy macie kandydata na prezydenta?
Ja to już mówiłem, bo oczywiście kandydat/kandydatka zostanie przedstawiony w najbliższym czasie, tak samo jak kwestie programowe, o których będziemy mówili szczegółowo. Trudno, żeby wszystkie fakty, dokumentacje, które przygotowujemy, omówił dzisiaj, bo kampania oczywiście rządzi się swoimi prawami. Będziemy o tym mówić w najbliższym czasie. Będziemy o tym mówili, będziemy spotykali się z mieszkańcami, a jeżeli chodzi o kandydatów: już w przestrzeni publicznej były przecież trzy zacne nazwiska: pana posła Piotra Króla, wieloletniego samorządowca w Bydgoszczy, czy to pana Łukasza Schreibera, który także był samorządowcem, znakomicie sprawdzał się w roli ministra i wspierał szereg inicjatyw samorządowych, czy to pani dr Grażyny Szabelskiej, także od wielu lat radnej miasta Bydgoszczy. Mówi się także o kandydaturach spoza polityki (...).
W poniedziałek (29 stycznia) wieczorem w Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie premiera Donalda Tuska ws. zarządzenia wyborów samorządowych na niedzielę 7 kwietnia 2024 roku. Druga tura odbędzie się dwa tygodnie później, 21 kwietnia.
Całej „Rozmowy dnia” można wysłuchać poniżej. Inne są dostępne TUTAJ.
Jeszcze kilka godzin potrwa akcja dogaszania pożaru w Sobiejuchach pod Żninem - to informacja z godziny 10:00. Sygnał o zdarzeniu strażacy dostali w niedzielę… Czytaj dalej »
Na drodze krajowej nr 10 w Przyłubiu (pow. bydgoski) zderzyły się trzy samochody. W wypadku zginęły dwie osoby, a jedna została ranna. Są wstępne ustalenia:… Czytaj dalej »
Europoseł Konfederacji i wiceprezes Nowej Nadziei Marcin Sypniewski otworzył swoje biuro w Bydgoszczy. Polityk prowadzi cztery biura poselskie w województwie… Czytaj dalej »
Chcą zachęcać do czytania komiksów. W Inowrocławskiej Bibliotece odbyło się pierwsze, założycielskie spotkanie Dyskusyjnego Klubu Komiksu. Czytaj dalej »
O kontrowersjach w leczeniu nowotworów piersi i nowoczesnych metodach rekonstrukcji rozmawiali uczestnicy Warsztatów Chirurgii Onkologicznej w bydgoskim Centrum… Czytaj dalej »
Lekarze, pielęgniarki, fizjoterapeuci, psycholodzy, ale także przedstawiciele prokuratury dyskutowali w Bydgoszczy o trudnych sytuacjach w praktyce klinicznej… Czytaj dalej »
Do zdarzenia doszło po godz. 8:00 w Bielczynach (pow. toruński). Samochód osobowy zderzył się z pociągiem na przejeździe kolejowym. Nikt nie ucierpiał. Czytaj dalej »
- Nastawienie pacjenta jest bardzo ważne w procesie leczenia, a opieki psychologicznej często brakuje - mówi chirurg onkologiczny, prof. Michał Jankowski… Czytaj dalej »
Prezydent Inowrocławia Arkadiusz Fajok ma pomysł, jak zapobiec komunikacyjnemu wykluczeniu miasta. Na konferencji prasowej włodarz poinformował też, dlaczego… Czytaj dalej »
Zimowe wesołe miasteczko, punkty gastronomiczne, stoiska z rękodziełem oraz koncerty na żywo - z tego wszystkiego już mogą korzystać bydgoszczanie. Na Starym… Czytaj dalej »
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności
Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione. Rozumiem i wchodzę na stronę