Lód spadł z plandeki ciężarówki i uszkodził samochód, który jechał z naprzeciwka [wideo]
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 15 w miejscowości Wylatowo (powiat mogileński). Z naczepy tira spadła na jezdnię bryła lodu, która uszkodziła przód pojazdu marki Iveco.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek. - Z naczepy tira mijającego się na łuku drogi z dostawczym iveco spadła na jezdnię bryła lodu i uszkodziła auto. Kierujący iveco 33-letni mieszkaniec Gniezna zgłosił sprawę policji – relacjonuje podkomisarz Tomasz Bartecki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie.
Jak przypomina - spadające z naczep samochodów ciężarowych, czy dachów samochodów dostawczych tafle i bryły lodu mogą stanowić duże zagrożenie dla innych użytkowników dróg. - Spadający przy dużej prędkości lód może uderzyć w szybę innego samochodu, uderzyć pieszego w głowę i doprowadzić do groźnego wypadku – mówi policjant. - To na kierowcy spoczywa obowiązek odpowiedniego przygotowania samochodu do jazdy. Zgodnie z prawem, pojazd musi być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób jadących nim lub innych uczestników ruchu.
Policjanci apelują również do właścicieli zarządzających firmami transportowymi, aby przypominali kierowcom samochodów dostawczych i ciężarowych o właściwym przygotowaniu samochodu przed wyjazdem w trasę. Za niedopełnienie tego obowiązku kierujący może zostać ukarany mandatem karnym. Jeśli w wyniku zaniedbania spadający lód będzie przyczyną wypadku – grozi mu również odpowiedzialność karna.