Czworo dzieci z Torunia nadal przebywa w szpitalu po podtruciu czadem [aktualizacja]
- Stan dzieci jest dobry. Pozostają w szpitalu na obserwacji - informuje rzecznik wojewódzkiego szpitala Janusz Mielcarek. Dzieci trafiły do lecznicy w piątek wieczorem, po stwierdzeniu wysokiego stężenia tlenku węgla w jednym z mieszkań.
W piątek wieczorem wysokie stężenie czadu stwierdzono w budynku mieszkalnym przy ul. Konwaliowej na toruńskich Wrzosach. Do szpitala zabrano pięć osób, w tym czworo dzieci.
Kobieta, która opiekowała się dziećmi, została wypisana ze szpitala bardzo szybko. Dzieci muszą pozostać na oddziale na obserwacji. Mieszkanie zostało przewietrzone, a akcję szybko zakończono. Wysokie stężenie tlenku węgla najprawdopodobniej było wynikiem rozszczelnienia pieca gazowego.
AKTUALIZACJA: dzieci w dobrym stanie zostały w poniedziałek (8 stycznia) wypisane do domu.