Przy stołach zasiadło 1,5 tysiąca osób. Wigilia miejska w hali Łuczniczka [wideo, zdjęcia]
Był barszcz, pierogi i ryby, a życzenia składali prezydent Rafał Bruski i biskup Krzysztof Włodarczyk – w Bydgoszczy zorganizowano Miejską Wigilię dla osób samotnych i potrzebujących.
– Jestem samotną mamą z dziećmi, dlatego lepiej tak z ludźmi, niż samemu siedzieć – mówiła jedna z uczestniczek. – Nie mam okazji spędzić świąt z bliskimi osobami, jestem w trudnej sytuacji materialnej, i dla mnie to jest fajne spotkanie – dodała inna.
Ze zgromadzonymi opłatkiem łamał się bp bydgoski Krzysztof Włodarczyk. – Przez takie spotkanie objawia się to, co jest w człowieku najważniejsze – że ma dobre serce – mówił.
– Ci, którzy tu przyszli, to ci, którzy tej pomocy potrzebują. Życzyłbym im, żeby spotkali w życiu kogoś, kto do nich wyciągnie pomocną dłoń i żeby zechcieli tę dłoń chwycić – powiedział prezydent miasta Rafał Bruski.
Miejską Wigilię dla potrzebujących wspólnie zorganizowały Miasto, Diecezja Bydgoska i Bydgoskie Stowarzyszenie Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo, a pomogli mieszkańcy oraz inne działające w mieście organizacje, fundacje i stowarzyszenia. – O to chodziło, żeby ludzie przede wszystkim się spotkali. To, że ludzie siedzą razem przy jednym stole, sprawia, że kontaktują się ze sobą, jakby: są razem w swojej biedzie – tłumaczył ks. Sławomir Bar, proboszcz parafii pw. św. Wincentego à Paulo.
Na przybyłych gości czekały też paczki z darami i występy artystyczne.
Wigilia Miejska odbyła się także w Toruniu. Mieszkańcy spotkali się przy szopce betlejemskiej na Rynku Nowomiejskim.