Jak troszczyć się o miejską zieleń? Debata w ramach Zielonego Forum Torunia
Poprawy wymaga pielęgnacja zieleni, warto również zachować rozwagę w wycince drzew. To część uwag zgłoszonych podczas Zielonego Forum Torunia.
Przez kilka miesięcy mieszkańcy, aktywiści, specjaliści oraz urzędnicy pracowali nad mniejszymi i większymi problemami związanymi z zielenią w Toruniu.
– Moim zdaniem ważne wnioski są takie, że jesteśmy w stanie zbudować fajną płaszczyznę do porozumienia z aktywistami, mieszkańcami, a miastem. Tak, żebyśmy mogli porozmawiać o zieleni. Część rekomendacji dotyczyła parków kieszonkowych, inspektorów społecznych, którzy pomagaliby oceniać i pomagać urzędnikom w nadzorze. Trochę na tym, co się dzieje w czasie remontów i inwestycji, oraz tego, jak chronić zieleń w takich sytuacjach – wymieniał Piotr Jarczyk z Pracowni Zrównoważonego Rozwoju, koordynator projektu GreenLab Toruń.
– To jest okręg, który w ostatnich latach strasznie się przekształcił. Został „zalany” przez beton, a drzewa zostały po prostu powycinane. Liczę na dialog, jeżeli chodzi o pielęgnację zieleni w Toruniu, która jest, to można by poprawić dość sporo. Często skwery zarastają chwastami – wskazała Justyna Kardasz, która pełni rolę prezesa stowarzyszenia „Chełmińskie Przedmieście tu mieszkam” i znajduje się w radzie okręgu.
– Natomiast musimy wypracować wspólne stanowiska i konsensusy, rozmawiać i przekonywać się. Po to, żeby zarówno mieszkańcy, jak i urzędnicy mieli satysfakcję z tego, co robimy w ramach swoich zadań – powiedziała Halina Pomianowska, dyrektorka Wydziału Środowiska i Ekologii w Urzędzie Miasta.
Raport z prac ma być gotowy pod koniec stycznia. Opracowane ma trafić do urzędników. Projekt współfinansowało miasto.