Dr Tomaszewski: Za ustawą wiatrakową kryje się sposób na prezydenckie weto [Rozmowa Dnia]

2023-12-04, 10:10  Michał Jędryka/Redakcja
Dr Patryk Tomaszewski/fot. archiwum

Dr Patryk Tomaszewski/fot. archiwum

– Składanie dwóch spraw w jedną ustawę, tak, jak to się stało z cenami energii i przepisami o wiatrakach, może być sposobem nowej koalicji na prezydenckie weto – uważa dr Patryk Tomaszewski, politolog z UMK w Toruniu, który był gościem Rozmowy dnia Polskiego Radia PiK.

Michał Jędryka: Spodziewał się pan, jeszcze przed ukonstytuowaniem się nowego sejmu, że pierwszymi ustawami będą ustawa o finansowaniu in vitro i ustawa o wiatrakach?
Patryk Tomaszewski: Spodziewałem się ustawy o in vitro, że będzie szybko procedowana, niekoniecznie tak nagle, ale wynikało to z tego, że elektorat, jeszcze dziś partii opozycyjnych, ten postulat związany z finansowaniem in vitro wspierał, przynajmniej znaczna jego część, więc to było wiadomo że stanie na agendzie, podobno, jak niedługo pewnie, podwyżki dla nauczycieli, ale to jeszcze za chwilę, natomiast jeżeli chodzi o wiatraki, zmiany następowały. Kto śledził politykę, pamięta, że początkowo faktycznie Prawo i Sprawiedliwość bardzo ostrożnie podchodziło, czy Zjednoczona Prawica w pierwszej kadencji swoich rządów, do wiatraków. Chodziło o ustawienia wiatraków, o wysokości tych wiatraków, o ich odległość od domów. Sytuacja zmieniła się od drugiej agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę w lutym ubiegłego roku. W zasadzie nie myślałem, że sprawa wróci w tak zwanej kanapce, czyli wpięta do innej ustawy i to się zadziało.

Sam sposób procedowanie tej ustawy jest ciekawy, natomiast pomijając sposób procedowania, wygląda na to, patrząc na manewry dotyczące odległości wiatraków od zabudowań, że w kraju nie ma gdzie stawiać wiatraków...
Kto jeździć po Polsce widzi, że poza niektórymi niewielkimi obszarami, jest gęsto zaludniona, mamy dużo zabudowań, więc, ci którzy chcieli stawiać wiatraki, różnie to argumentując, poszukiwali miejsc bliżej zabudowań (...). Przeciwnicy tak bliski zabudowy powoływali się na rozwiązania, na przykład niemieckie, mówiące o tym, że stawianie wiatraków blisko budynków mieszkalnych przede wszystkim, ale również chlewni, również innych miejsc trzymania zwierząt nie są wskazane. Chodzi o ultradźwięki, o migotanie, co ma negatywny wpływ na nasze zdrowie. W Polsce jednak to chyba się zmieni.

Zostawmy jednak technikalia fachowcom, przyjrzyjmy się warstwie politycznej. Czy sądzi pan, że ten spór o wiatraki będzie miał konsekwencje w postaci rozkładu poparcia dla poszczególnych partii? Teraz w nowej koalicji zaczyna się trochę, nie chcę użyć słowa zwalanie winy, ale jakieś wyjaśnienia: kto to robił, skąd ten projekt, jak powstał. Polska 2050 mówi, że dostali ten projekt od Koalicji Obywatelskiej, Koalicja Obywatelska jest cicho w tej sprawie. Jak pan sądzi, czy ta sprawa będzie miała jakieś polityczne konsekwencje?
Zależy jak bardzo ta sprawa zainteresuje (...) widzów, czyli wyborców, czyli w zasadzie nas wszystkich. Wiemy o tym, że na przykład mieszkańcy miast wiatraków nie mają, szczególnie ci z dużych miast, więc ta sprawa dla nich jest drugorzędna, natomiast dla mieszkańców obszarów szczególnie wiejskich, obszarów niedaleko terenów Natury 2000, to jest sprawa bardzo istotna. Prawdopodobnie jest tam też pewne lobby, zresztą to nie po raz pierwszy, gdy działa lobby, które chce wprowadzić pewne rozwiązania dla niego korzystne. To lobby najprawdopodobniej było zaangażowane, na którymś etapie. Trudno mi powiedzieć, jaka będzie ucieczka poszczególnych partii politycznych od tego tematu. Zdaje się, że będzie to po prostu działanie na przeczekanie. Takiego spodziewałbym się rozwiązania, a ostatecznie ustawa wejdzie (...).



Przypomnijmy: Grupa posłów Polski 2050 i Koalicji Obywatelskiej złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła. Zakłada ona zamrożenie cen prądu, gazu i ciepła dla gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 roku. W projekcie założono też utrzymanie proporcjonalnych obecnych limitów zużycia i utrzymanie grup objętych ochroną. Ponadto zaproponowano przywrócenie obliga giełdowego i liberalizację zasad budowy farm wiatrowych. Projekt zakłada m.in. normy hałasu dla elektrowni wiatrowych i związane z tymi normami minimalne odległości od terenów zabudowy mieszkaniowej, zagrodowej, rekreacyjnej i mieszkaniowo-usługowej. Dla maksymalnego emitowanego hałasu elektrowni do 103 decybeli, to 300 metrów. Dla zabudowy jednorodzinnej obecnie to 400 metrów. Posłowie proponują jednak trzy poprawki, więc te odległości mają się zwiększyć.
Politycy prawicy krytykują tę ustawę, wskazują, że za jej powstaniem mogą kryć się interesy energetycznego lobby, a stawianie farm wiatrowych może oznaczać problemy mieszkańców najbliższej okolicy, łącznie z wywłaszczeniami. Zapowiadają zawiadomienie do CBA i prokuratury.

Cała Rozmowa do wysłuchania niżej, pozostałe zamieszczamy: TUTAJ

Rozmowa Dnia - dr Patryk Tomaszewski

Region

Alleluja i do przodu Radio Maryja zaprasza do Torunia na swoje 32. urodziny

„Alleluja i do przodu!" Radio Maryja zaprasza do Torunia na swoje 32. urodziny

2023-12-02, 09:30
Będą razem robić zdjęcia, a potem wywoływać je w ciemni. Taki pomysł na integrację ma Grudziądz

Będą razem robić zdjęcia, a potem wywoływać je w ciemni. Taki pomysł na integrację ma Grudziądz

2023-12-02, 09:25
Prof. Jarosław Burczyk zapowiada udział w wyborach na stanowisko rektora UKW Bydgoszcz

Prof. Jarosław Burczyk zapowiada udział w wyborach na stanowisko rektora UKW Bydgoszcz

2023-12-02, 08:00
Obchody Święta Wojsk Rakietowych i Artylerii w Toruniu. Apel i pokaz sprzętu [wideo, zdjęcia]

Obchody Święta Wojsk Rakietowych i Artylerii w Toruniu. Apel i pokaz sprzętu [wideo, zdjęcia]

2023-12-01, 22:46
Nie mogą liczyć na empatię, gdyż ich niepełnosprawności nie widać. Ważne warsztaty

Nie mogą liczyć na empatię, gdyż ich niepełnosprawności nie widać. Ważne warsztaty

2023-12-01, 21:00
Bydgoska Bazylika wychodzi z pomocą w miasto. Streetworkerzy ruszają po zmroku

Bydgoska Bazylika wychodzi z pomocą w miasto. Streetworkerzy ruszają po zmroku

2023-12-01, 20:20
Odznaczenia dla nauczycieli, sprzęt dla uczniów od ministra edukacji Krzysztofa Szczuckiego

Odznaczenia dla nauczycieli, sprzęt dla uczniów od ministra edukacji Krzysztofa Szczuckiego

2023-12-01, 19:30
Nie chodziło o drób Na bydgoskim UKW pod hasłem Festiwal Indyków rozprawiano o grach

Nie chodziło o drób! Na bydgoskim UKW pod hasłem Festiwal Indyków rozprawiano o grach

2023-12-01, 18:40
Na Kujawach i Pomorzu służy około 32 tysiące strażaków-ochotników. Świętowali w Toruniu [zdjęcia]

Na Kujawach i Pomorzu służy około 32 tysiące strażaków-ochotników. Świętowali w Toruniu [zdjęcia]

2023-12-01, 18:15
Te co miauczą i szczekają licytację otwierają Aukcja odbędzie się w restauracji Sowa

Te co miauczą i szczekają licytację otwierają! Aukcja odbędzie się w restauracji Sowa

2023-12-01, 17:41
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę