Sypniewski o taśmach Mariana Banasia: Szef NIK nie będzie decydował, z kim wchodzimy w koalicję
Liczymy na dwucyfrowy wynik - mówi lider listy wyborczej Konfederacji w okręgu bydgoskim Marcin Sypniewski. Wraz z innym kandydatami podsumował kampanię i program - „piątkę Konfederacji”. Skomentował też ujawnione przez TVP Info nagranie rozmowy między prezesem NIK Marianem Banasiem a Markiem Chmajem.
– Dzisiaj jest już praktycznie pewne, że wejdziemy do Sejmu razem z bramą, czyli uzyskamy bardzo dobry wynik. Ta kampania pokazała, że przez ostatnie cztery lata Konfederacja nie zmieniła się. Cały czas prezentujemy te same postulaty, nigdy nie zmieniliśmy zdania w żadnej kwestii. Walczymy o to, żeby podatki były niskie i proste, żeby wprowadzić dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców, żeby mieszkania i domy były tańsze nawet o 30%, żeby wprowadzić konstytucyjną gwarancję ochrony gotówki i też zlikwidować świadczenia socjalne dla cudzoziemców. – wymieniał Sypniewski. – Konfederacja jest siłą, która jest zdolna wywrócić ten stolik i dlatego właśnie nas atakują, bo boją się, że znajdzie się w Sejmie w dużej reprezentacji siła, która będzie zdolna walczyć o swoje postulaty programowe, a nie tylko o stołki – dodał.
Marcin Sypniewski skomentował też ujawnione przez TVP Info nagranie rozmowy między prezesem NIK Marianem Banasiem a Markiem Chmajem, prawnikiem związanym z Koalicją Obywatelską dotyczące wpływania na działania Konfederacji.
W nagraniu szef Najwyższej Izby Kontroli mówi o umieszczeniu w Konfederacji swojego syna Jakuba Banasia, który miał zapobiec wejściu tego ugrupowania w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością.
– Bardzo ciężko jest komentować słowa osoby prywatnej w rozmowie z kimś innym na temat naszej przyszłości. Pan Marian Banaś nie jest członkiem Konfederacji, ani żadnej partii tworzącej Konfederację i to nie on będzie decydował, z kim wchodzimy w koalicję. Mówimy jasno, że idziemy do tych wyborów po to, żeby wywrócić stolik, a nie żeby przy tym stoliku usiąść z PiS-em i Platformą. Nie mówimy o żadnych koalicjach. Dla nas ważne jest program, ważni są ludzie, którzy stoją za Konfederacją – powiedział kandydat na posła z ramienia Konfederacji.
– Natomiast ja zwracam uwagę, że przez całą kampanię większość mediów i partie opozycji totalnej wmawiają nam, że chcemy iść w koalicję z PiS-em. Teraz TVP ujawniając taśmę, wmawia wszystkim, że chcemy iść w koalicję z Platformą Obywatelską. To się wzajemnie wyklucza i tak jak mówiłem wcześniej, jesteśmy cały czas przedmiotem ataków z jednej i z drugiej strony. Nie można na podstawie rozmów osoby, która nie jest członkiem partii podejrzewać, że wchodzimy z kimś w koalicję – dodał Marcin Sypniewski.
Do głosowania na Konfederację na konferencji w Bydgoszczy zachęcali także Paweł Sieg i Adrian Trzepacz Nowak.