Przemysław Przybylski: Według prawników prezydent Zaleski nie naruszył kodeksu wyborczego
Chodzi o wideo, na którym prezydent Torunia chwali swojego zastępcę Adriana Móla, startującego w wyborach parlamentarnych. Nagranie zostało zarejestrowanie w toruńskim ratuszu. Czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzi policja.
– Prezydent Torunia Michał Zaleski nie naruszył kodeksu wyborczego – twierdzi Przemysław Przybylski, radny wojewódzki Prawa i Sprawiedliwości, pełnomocnik wojewody do spraw samorządu terytorialnego i powołuje się na opinie prawników. – Agitacja wyborcza byłaby wtedy, jeśli pan prezydent powiedziałby: „proszę o głos”, „proszę o poparcie”, natomiast to były referencje dotyczące doświadczenia, jak i niekwestionowanego dorobku pana prezydenta. Tyle, i aż tyle, natomiast nie narusza to w żadnej mierze kodeksu wyborczego. Znam wykładnię prawną przynajmniej trzech prawników, którzy jednoznacznie stwierdzili, że naruszenia prawa nie było.
Prezydent Michał Zaleski w opublikowanym oświadczaniu wyjaśnił, że nagrana wypowiedź była oceną pracy podwładnego, a on sam politycznie jest bezstronny. Wykroczenie zagrożone jest karą grzywny.
Kodeks wyborczy zabrania prowadzenia agitacji wyborczych m.in. na terenie urzędów administracji rządowej, samorządu terytorialnego i sądów.