Spór śmieciowy rozstrzygnięty na korzyść Bydgoszczy? Oświadczenie prezydenta Torunia
Bydgoszcz miała 100 procent racji – poinformował zastępca prezydenta miasta Michał Sztybel. Chodzi o śmieciowy spór z Toruniem. Przypomnijmy: śmieci z tego miasta przewożono do bydgoskiej spalarni, jednak Toruń nie chciał pokrywać kosztów ich transportu. W związku z ostatnimi wypowiedziami władz Bydgoszczy, prezydent Torunia wydał oświadczenie.
Choć już kilka miesięcy temu wypracowano porozumienie, Toruń odwołał się od tych decyzji i sprawa trafiła do sądu. Ten jednak wniosek oddalił, co, jak podkreślił Michał Sztybel, oznacza zwycięstwo Bydgoszczy.
– Naczelny Sąd Administracyjny we wrześniu tego roku odrzucił w całości wniosek Gminy Miasta Toruń w tym zakresie. We wszystkich czterech punktach, które wskazywało Miasto Bydgoszcz, które są konieczne do zawarcia w nowym porozumieniu, przyznano rację Miastu Bydgoszcz – powiedział. To powoduje, że nawet jeżeli chodzi o administracyjny w NSA, nie ma już trybu odwoławczego w tym zakresie. Zgodnie z tymi zapisami, które są w porozumieniu, dalej będziemy stosowali porozumienie zawarte 31 marca 2023 roku, w którym interes mieszkańców Bydgoszczy został w 100 proc. zabezpieczony – mówił.
Michał Sztybel zwrócił też uwagę, że Bydgoszcz walczyła przede wszystkim o spełnienie czterech punktów. – Brak finansowania przekazanych zadań za pośrednictwem dotacji celowej – przypominam, wcześniej rozliczały się spółki odpadowe, a nie Miasta. W przypadku, gdy jedno Miasto przyjmuje zadanie publiczne, to rozliczenie musi następować pomiędzy Miastami – wyliczał. Punkt drugi to uwzględnienie w tzw. „cenie na bramie” kosztów transportu odpadów z Torunia do spalarni w Bydgoszczy oraz utrzymania stacji przeładunkowej w Toruniu (częściowo za to płaciła Bydgoszcz). Możliwość kształtowania tzw. „ceny na bramie” przez Gminę–Miasto Toruń. Dotychczas Miasto Toruń miało realny wpływ na to, jaka jest stawka ustalana przez Miasto Bydgoszcz. My staliśmy na takim stanowisku, że jeżeli ktoś powierza komuś zadanie, to nie może ingerować w sposób, w jaki on to zadanie realizuje – mówił Sztybel.
Dzięki decyzji sądu Bydgoszcz ma zaoszczędzić w roku 2023 ponad 4 mln złotych. Te pieniądze pozwolą na utrzymanie, w najbliższej przyszłości, obecnych opłat za wywóz śmieci.
Oświadczenie Michała Zaleskiego, prezydenta Torunia: