Władysław Kosiniak-Kamysz w Grudziądzu: Trzecia Droga chce dostępności programu in vitro
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz w Grudziądzu skrytykował obecne rządy Zjednoczonej Prawicy. Jak uważa, odebrały one samorządom część pieniędzy. Lider Trzeciej Drogi powiedział też, że formacja chce dostępności in vitro „nie tylko dla najbogatszych”.
– Po zmianach podatkowych dokonanych w ostatnich dwóch kadencjach dochody samorządu drastycznie zmalały. Strata jest około siedmiu miliardów na niekorzyść wspólnoty lokalnej, nie jakiegokolwiek wójta, prezydenta czy burmistrza. Dotacje, te słynne już, przekazywane na tabliczkach z pleksi, nie pomogły wyrównać tej straty. Co trzeba zrobić? Nowy udział w PIT, nowy udział w CIT, i coś innowacyjnego, co my proponujemy jako Trzecia Droga – udział w VAT – powiedział szef PSL.
Trzecia Droga postuluje też dofinansowanie procedury in vitro przez państwo.
– Zrobić program dostępności in vitro, bo dzisiaj in vitro jest tylko dla najbogatszych. To jest niegodne, że państwo polskie dzisiaj zabrało to, za pomocą rządu PiS zabrali tę możliwość tym, których na to nie stać, zabrali tę możliwość większości Polaków. To jest po prostu okrutne – mówił Kosiniak-Kamysz.
Na spotkaniu obecni byli również senator Ryszard Bober i kandydaci Trzeciej Drogi w wyborach wicemarszałek Zbigniew Sosnowski i Beata Gurbin.
Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się też w środę z rolnikami, leśniczymi i myśliwymi w Turzynie pod Kcynią, gdzie przy okazji poparł kandydatów Trzeciej Drogi w nadchodzących wyborach.