Pogotowie przeciwpowodziowe dla terenów nad Wisłą
Wojewoda Ewa Mes ogłosiła stan pogotowia przeciwpowodziowego dla terenów nadwiślańskich województwa kujawsko-pomorskiego. Według wstępnych prognoz w regionie poziom wód może przekroczyć stan ostrzegawczy. Prezydenci, starostowie, burmistrzowie i wójtowie zostali zobowiązani do wprowadzenia całodobowych dyżurów i zabezpieczenia pełnej dyspozycyjności magazynów powodziowych. O bieżącym rozwoju zjawisk będzie informować Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.
W samym Włocławku, gdzie stoi zapora, od której zależy poziom Wisły w regionie, panuje spokój. Ciągle brakuje kilkunastu centymetrów do poziomu, przy którym ogłasza się stan ostrzegawczy. Poziom Wisły we Włocławku jest o ponad metr niższy od stanu alarmowego.
Wody jednak będzie przybywać. Specjaliści nie mają w tej sprawie żadnych wątpliwości. W tej chwili ze zbiornika włocławskiego w dół tamy spada 2 800 metrów sześciennych wody na sekundę. Średnioroczny zrzut to zaledwie około 900 metrów.
- Dzięki dużemu zrzutowi mamy we Włocławku sporą rezerwę - uspokaja szef wydziału zarządzania kryzysowego włocławskiego urzędu miasta, Janusz Majerski. - Ta rezerwa to 25 milionów metrów sześciennych wody. To wystarczy, aby bez żadnego niebezpieczeństwa podnieść poziom Wisły w zbiorniku o przynajmniej 30 centymetrów.