Wiceminister Woś otwiera w Toruniu ośrodek kuratorski. I krytykuje Agnieszkę Holland

2023-09-27, 17:45  Polska Agencja Prasowa/Michał Zaręba
Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś i poseł Mariusz Kałużny/fot. Michał Zaręba

Wiceminister sprawiedliwości Michał Woś i poseł Mariusz Kałużny/fot. Michał Zaręba

- Ośrodki kuratorskie działają w myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć – powiedział w środę w Toruniu wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Udzielił także swojego poparcia w wyborach dla kandydata Suwerennej Polski na liście PiS — posła Mariusza Kałużnego.

Wiceminister Woś uczestniczył w środę w Toruniu w otwarciu Ośrodka Kuratorskiego przy Sądzie Rejonowym w Toruniu, ul. Ducha Świętego 20. Przed tym wydarzeniem poparł w trakcie konferencji prasowej kandydata do Sejmu z ósmego miejsca na toruńskiej liście PiS posła Mariusza Kałużnego z Suwerennej Polski.

Wsparcie dla posła Kałużnego
- Macie świetnego reprezentanta. Wszystkie inwestycje, które resort sprawiedliwości realizował, a w Toruniu jest to nowy budynek Sądu Rejonowego, były realizowane m.in. dzięki zaangażowaniu posła Kałużnego i jego niezliczonym wizytom w Ministerstwie Sprawiedliwości. Zawsze Mariusz Kałużny jest świetnym reprezentantem okręgu. Chciałem prosić mieszkańców regionu o szerokie poparcie posła Kałużnego - stwierdził wiceminister Woś.

Mówił, że nowy budynek sądu jest największą inwestycją publiczną, jaką Toruń doświadczył - pomijając inwestycje drogowe, autostradowe. - W całej Polsce co roku powstaje pięć ośrodków kuratorskich. Mamy program rozwoju tej szczególnej jednostki, która działa w myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Nie zawsze opłaca się kierowanie nieletnich chuliganów do zakładów poprawczych, jest szansa pracy nad takim nastolatkiem w ośrodku kuratorskim. Ten w Toruniu powstanie, żeby dawać szanse, działać na przedpolu, realizować najskuteczniejsze narzędzia resocjalizacyjne, które nie wiążą się z izolacją - powiedział Woś.

Krytyka Agnieszki Holland
Wiceminister sprawiedliwości podczas briefingu prasowego w Toruniu odniósł się też do poniedziałkowej decyzji Sądu Okręgowego w Warszawie, na mocy którego zakazano ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobro wypowiadania się na temat reżyserki Agnieszki Holland i jej twórczości w kontekście filmu „Zielona granica", porównywania jej do zbrodniczych reżimów totalitarnych i autorytarnych. Prawnicy Holland mają teraz dwa tygodnie na złożenie pozwu o ochronę dóbr osobistych wobec Ziobry.

- Wszyscy widzimy, co się dzieje, ten wściekły atak na Polskę i Polaków, widzimy działania autorów paszkwilu, córki stalinowskiego propagandysty, który pluł na żołnierzy Armii Krajowej – mówił wiceminister Woś. - Teraz jego córka pluje na polskich żołnierzy, funkcjonariuszy państwa polskiego. Nie może być na to zgody. Żaden sąd nie będzie wprowadzał cenzury. Tak działa pani Holland - najpierw opluwa, nazywa nas w różnych wywiadach „faszystami”, „nazistami”, a gdy o jej filmie powie się, że jest robiony jak z goebbelsowskiej propagandy, to ona nagle biegnie i stosuje cenzurę - mówił wiceminister Woś. Dodał, że jest to działanie „dokładnie takie, jak w czasach stalinowskich", więc „niedaleko pada jabłko od jabłoni".

Od początku września politycy obozu rządzącego w publicznych wypowiedziach krytykują film Agnieszki Holland. - Mną nie kierował kalendarz wyborczy, a kalendarz festiwali filmowych. Za każdą prawdziwą sceną stoją przynajmniej dwa źródła dokumentujące dane zdarzenie. Film jest autentyczny, dlatego silnie oddziałuje na emocje - odpowiada im reżyserka.

Relacja Michała Zaręby

Wiceminister Michał Woś o upolitycznieniu polskich sądów

Region

Mieszkańcy gminy Mrocza wybierają nowego burmistrza. Poprzedni musiał odejść

Mieszkańcy gminy Mrocza wybierają nowego burmistrza. Poprzedni musiał odejść

2023-09-03, 15:01
Solidarnościowe święto w regionie. Uroczystości w kościołach i w miejscach pamięci

Solidarnościowe święto w regionie. Uroczystości w kościołach i w miejscach pamięci

2023-09-03, 13:58
Strzelcami Dolnymi trzęsie śliwka Tłumy na dorocznym powidłowym święcie [zdjęcia]

Strzelcami Dolnymi trzęsie śliwka! Tłumy na dorocznym powidłowym święcie [zdjęcia]

2023-09-03, 12:15
Rycerze, konie, alpaki i psy na pikniku dla chorych dzieci. Wyspa Młyńska wzywa

Rycerze, konie, alpaki i psy na pikniku dla chorych dzieci. Wyspa Młyńska wzywa!

2023-09-03, 10:46
Piotr Malich: w Polsce brakuje 21 tysięcy nauczycieli, młoda osoba nie ma motywacji do pracy

Piotr Malich: w Polsce brakuje 21 tysięcy nauczycieli, młoda osoba nie ma motywacji do pracy

2023-09-03, 09:21
Tam nikt nie myślał o kaloriach Jak wyglądał Festiwal Czekolady i Słodkości [zdjęcia]

Tam nikt nie myślał o kaloriach! Jak wyglądał Festiwal Czekolady i Słodkości? [zdjęcia]

2023-09-03, 07:58
Kandydaci PiS z okręgu toruńskiego: jest to lista ludzi, którzy idą po zwycięstwo

Kandydaci PiS z okręgu toruńskiego: jest to lista ludzi, którzy idą po zwycięstwo

2023-09-02, 17:18
Sportowy powrót do przeszłości. Historia żużla przedstawiona w Grudziądzu

Sportowy powrót do przeszłości. Historia żużla przedstawiona w Grudziądzu

2023-09-02, 15:51
Prawie 12 tysięcy dzików do odstrzału na Kujawach i Pomorzu. Powód: afrykański pomór świń

Prawie 12 tysięcy dzików do odstrzału na Kujawach i Pomorzu. Powód: afrykański pomór świń

2023-09-02, 14:32
Mentzen: nie chcę skończyć jak Gowin, Giertych albo Lepper

Mentzen: nie chcę skończyć jak Gowin, Giertych albo Lepper

2023-09-02, 13:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę