Zbigniew Ziobro: Jeśli wygramy wybory, zmusimy UE do wypłaty środków z KPO [Rozmowa dnia]

2023-09-25, 09:31  Michał Jędryka/Redakcja
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej w Inowrocławiu/fot. Tytus Żmijewski, PAP

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej w Inowrocławiu/fot. Tytus Żmijewski, PAP

- Polska ma możliwość wymuszenia na Unii Europejskiej wypłaty należnych środków z Krajowego Planu Odbudowy i zrobi to po wyborach, jeśli Zjednoczona Prawice je wygra — uważa Zbigniew Ziobro — minister sprawiedliwości, który był dziś gościem „Rozmowy dnia" Polskiego Radia PiK.

Michał Jędryka: Był Pan w minioną niedzielę w Inowrocławiu. Jaki był cel Pana wizyty?
Zbigniew Ziobro: Byłem wspierać pana Ireneusza Stachowiaka i wszystkich kandydatów Zjednoczonej Prawicy w nadchodzących wyborach, ale też przekonywać mieszkańców, by udali się na referendum. To niezwykle ważne referendum, bo jeżeli 50 proc. wyborców weźmie w nim udział i powie, że nie zgadza się na relokację imigrantów, to jakikolwiek rząd by nie rządził, będzie tym związany na mocy ustawy i nie będzie mógł przyjmować tysięcy uchodźców, których bogate kraje chcą nam przekazać - zwłaszcza tych, z którymi mają największe problemy, jeżeli chodzi o przestępczość zorganizowaną i brak chęci do pracy. Chcą, żebyśmy to my Polacy ich utrzymywali, sami stworzyli ten problem, a teraz mówią, że solidarność ma być pod pistoletem sankcji finansowych, jeśli się na to nie zgodzimy.
Jeśli więc referendum będzie wiążące, pójdzie 50 proc. obywateli - Polacy wypowiedzą się, że sobie tego nie życzą, to ustawowo jest to zobowiązanie dla każdego rządu, który nie będzie mógł się na to zgodzić i ma przed Unią Europejską „glejt”.

Nie będzie można również sprzedawać spółek Skarbu Państwa, wyprzedawać majątku narodowego. Na ile to jest twarde zobowiązanie - nie będzie można wtedy sprywatyzować żadnej spółki Skarbu Państwa?
- Co do zasady - prywatyzacja nie będzie mogła być prowadzona. Można sobie wyobrazić jakieś indywidualne roszady, związane z reorganizacją spółek Skarbu Państwa. Jesteśmy ciężko doświadczeni prywatyzacją z początku lat 90., gdzie za przysłowiową złotówkę sprzedawano wielki majątek – mówiąc, że kapitał nie ma narodowości i że to się opłaca. Wiemy, że wiele przedsiębiorstw zostało kupionych, a następnie zlikwidowanych, ponieważ konkurencja likwidowała sobie tutaj konkurencję. Woleli traktować nas jako rynek zbytu, a produkcję przenosić, czy rozwijać u siebie.

W Bydgoszczy mamy takie przykłady – chociażby Zachem…
- To jest jeden z przykładów mi znanych. Takich przykładów jest dużo, dużo więcej - na przykład cementownie w Polsce. Budujemy autostrady, drogi, a liczne nasze znakomite, nowoczesne cementownie zostały właśnie w ten sposób kupione, a następnie zamknięte. Tak samo przemysł przetwórczy, jeżeli chodzi o żywność. Dlatego kapitał ma narodowość, ludzie kierują się interesami, które wykraczają poza myślenie w aspekcie czysto ekonomicznym. Często też kalkulują, że bardziej opłaca im się u siebie, bo jest przyjemnie, mają wszystko pod kontrolą i przenoszą produkcję do siebie. Są tam też lokalni politycy, którzy na to naciskają. Tak wygląda świat. To są tylko idealistyczne założenia, z lektury liberałów, że kapitał nie ma przynależności narodowej. Ma, liczą się interesy też narodowe, o czym świadczy najlepiej w tej chwili choćby spór z Ukrainą o zboże. Niemcy i Francuzi rozgrywają w nim nas z Ukraińcami, bo chcą, żeby Polacy nie tylko transferowali – umożliwiamy bowiem transfer ukraińskiego zboża do portów bałtyckich, żeby można je było dalej eksportować - ale też żeby zboże z Ukrainy zalewało nasz rynek. Chcą to na nas wymusić i pani von der Leyen – Niemka nie przypadkiem oraz pan Zełenski uznali, że wykorzystają tę sytuację, by doprowadzić do upadłości polskie rolnictwo, by zostało „zagospodarowane” przez oligarchów, czy duże firmy zachodnie i ukraińskie. Na to nie możemy pozwolić, to tez jest gra. Gospodarka ma kapitał, interes narodowy się liczy i to jest kolejny tego przykład.

Gdy się rozmawia z politykami opozycji, mówią tak: „dawno dostalibyśmy pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, gdyby nie minister Ziobro”. Pan podobno to wszystko blokuje. Pan nie chce tych pieniędzy?
- (śmiech) To między bajki włóżmy. Oczywiście te pieniądze są blokowane głównie przez Niemców, Brukselczyków można powiedzieć, ale wiadomo, kto tam pociąga za sznurki, jakie państwo jest najpotężniejsze, jakie ma wpływy. Zresztą pani komisarz jest przecież niemiecką polityk, z rządu pani kanclerz Merkel, przyjaciółką Donalda Tuska, o czym z ostentacją mówi i pokazuje to też w publicznych wystąpieniach. Ona to robi przede wszystkim pod namową polityków Platformy i Lewicy, którzy działają na szkodę polskiego państwa, o czym świadczy przecież to, co robią w Parlamencie Europejskim. Przecież oni podjęli, inicjowali liczne uchwały - pierwszą z nich pan Trzaskowski przygotowywał, jest to udokumentowane - które zmierzały do tego, by szantażować Polskę i blokować pieniądze. (…)
Polska ma możliwość wymuszenia na Unii Europejskiej wypłaty należnych środków z Krajowego Planu Odbudowy i zrobi to po wyborach, jeśli Zjednoczona Prawica je wygra. Unia bierze pieniądze od państw członkowskich i musi mieć – co wynika z twardych zapisów – ich zgodę, jednomyślność, która tak boli Niemców - na podniesienie podatków. Potrzebuje jej od poszczególnych krajów, czyli również od nas. Jeżeli my się na to nie zgodzimy, to wtedy im się wszystko zawali. Warunkiem, żebyśmy się mogli zgodzić musi być nasz interes, a interesem polskiej gospodarki będzie się kierował rząd Zjednoczonej Prawicy. (...)

INNE ROZMOWY DNIA

PR PiK - Rozmowa dnia - Zbigniew Ziobro

Region

Marek Gralik odwołany ze stanowiska kuratora oświaty. Wojewoda wręczył nominację

Marek Gralik odwołany ze stanowiska kuratora oświaty. Wojewoda wręczył nominację

2023-12-22, 17:37
Mniejszy czynsz za mieszkanie Pod warunkiem wymiany ogrzewania

Mniejszy czynsz za mieszkanie? Pod warunkiem wymiany ogrzewania

2023-12-22, 16:48
WOPR w Chełmnie: Na brzegu Wisły odnaleziono ciało kobiety. To 19-latka z Bydgoszczy

WOPR w Chełmnie: Na brzegu Wisły odnaleziono ciało kobiety. To 19-latka z Bydgoszczy

2023-12-22, 15:55
Od wieków współtworzy historię Pałuk. Transmisja Pasterki z kościoła w Szaradowie

Od wieków współtworzy historię Pałuk. Transmisja Pasterki z kościoła w Szaradowie

2023-12-22, 14:40
Życzenia na święta Bożego Narodzenia od Zarządu i pracowników Polskiego Radia PiK

Życzenia na święta Bożego Narodzenia od Zarządu i pracowników Polskiego Radia PiK

2023-12-22, 13:47
16    ,   , Scania

16 млн злотих на місто, обладнання для поліції, Scania для Верби

2023-12-22, 11:59
Inowrocław ma nowego prezydenta. Powołany na wniosek nowego wojewody

Inowrocław ma nowego prezydenta. Powołany na wniosek nowego wojewody

2023-12-22, 11:46
Dzień dobry, tu policja  tak zaczynał rozmowę z seniorami. 21-letni oszust zatrzymany

„Dzień dobry, tu policja” – tak zaczynał rozmowę z seniorami. 21-letni oszust zatrzymany

2023-12-22, 11:00
Poseł Sosnowski: Nie da się rozwiązać problemu na granicy polsko-ukraińskiej bez UE [Rozmowa dnia]

Poseł Sosnowski: Nie da się rozwiązać problemu na granicy polsko-ukraińskiej bez UE [Rozmowa dnia]

2023-12-22, 09:54
Drzewo runęło na samochody. Wieje w regionie, ponad 120 interwencji [aktualizacja, zdjęcia]

Drzewo runęło na samochody. Wieje w regionie, ponad 120 interwencji [aktualizacja, zdjęcia]

2023-12-22, 08:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę