– Tak dostępnych lasów nie ma w całej Europie – podkreśla Jarosław Molendowski/fot. www.torun.lasy.gov.pl
– Sto lat gospodarki leśnej w Polsce wytworzyło system unikalny na świecie – mówił Jarosław Molendowski, dyrektor Regionalny Lasów Państwowych w Toruniu. W „Rozmowie dnia” Polskiego Radia PiK i ostrzegał przed próbami rozgrywania politycznie gospodarki leśnej.
– Tak dostępnych lasów nie ma w całej Europie, lasów, które mają również bardzo wiele form ochrony przyrody – chronimy ptaki, zwierzęta, rośliny, glebę, wodę, chronimy naprawdę masę powierzchni leśnej. Mamy Naturę 2000, mamy powierzchnie wyłączone, masę innych form ochrony. Nigdzie – z całą stanowczością podkreślam – w Europie nie ma tak dobrze chronionych lasów, i tak zarządzanych. Jednocześnie lasów, z których w tak dużym stopniu może korzystać społeczeństwo – mówił.
Michał Jędryka: Trwa kampania wyborcza i właściwie Lasy Państwowe to jest taka instytucja, która jest i powinna być z boku kampanii wyborczej, instytucja niepolityczna – a jednak wciąż w tej kampanii wyborczej dzieje się coś, co w jakiś sposób dotyczy i wciąga Lasy Państwowe w tę dyskusję. Między innymi stało się tak, że dwie panie posłanki, Agnieszka Pomaska i Barbara Nowacka, nagrały spot wyborczy w Lasach Piaśnickich i tam pojawiły się oskarżenia, że Lasy Państwowe prowadzą nie tyle wycinkę drzew, że dokonują ich rzezi, że ma się dokonywać to na miejscu pamięci, zupełnie bez zważania na charakter tego miejsca – jak to jest naprawdę Panie Dyrektorze?
Jarosław Molendowski: Tak jak Pan wspomniał, jest kampania wyborcza. Kampania wyborcza kieruje się swoimi prawami, natomiast odnosząc się do sytuacji pań posłanek, które znalazły się w bliżej nieznanym miejscu, przy rębni prowadzonej przez Lasy Państwowe, natomiast z całą stanowczością i pewnością mogę powiedzieć, że wszystkie miejsca kultu – bardziej znane, nieznane, nowo odkrywane, są zawsze w szczególnej opiece ze strony Lasów, mało tego, często są to miejsca bardzo nieznane, gdzie my leśnicy szukamy osób, które coś więcej na ten temat mogą powiedzieć, abyśmy te miejsca w jakiś sposób szczególny chronili.
Była tam rębnia, z wyoranymi bruzdami, w których będziemy sadzić las. Normalnie prowadzona gospodarka leśna, natomiast miejsce jakoby było w jakiś sposób przez leśników zniszczone – ja w to absolutnie nie wierzę, jestem pewien, że jest to pewnego rodzaju manipulacja, i używanie, według mnie i wielu, wielu osób, niedopuszczalnych metod przedstawiania rzeczywistej sytuacji.
Rębnia, czyli odbywała się tam wycinka lasu. Jeden ze „100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów”, które ogłosiła Platforma Obywatelska, jest taki: wyłączymy najcenniejsze przyrodnicze obszary lasów z wycinki i przeznaczymy je tylko na funkcje przyrodnicze i społeczne. Myśli Pan, że to jest punkt rozsądny, że rzeczywiście tak powinno być?
Chodzi też o zapewnienie bezpieczeństwa, bo przecież drzewostany w wieku starszym siłą rzeczy podlegają różnego rodzaju przemianom. Sosna ma swój ograniczony wiek rębności – ona po osiągnięciu tego wieku zaczyna najzwyczajniej w świecie gnić od środka. Tworzy się zgnilizna miękka, która często jest niewidoczna na zewnątrz, a przy silniejszym powiewie wiatru ta sosna może w połowie się złamać, mogą od niej odrywać się gałęzie, konary, może po prostu stwarzać niebezpieczeństwo i często jest tak, że my musimy po prostu na to reagować, bo przecież tych zdarzeń niebezpiecznych jest bardzo dużo i później ci, którzy często mówią, że wycinamy, że to były stare drzewa, zupełnie o tym zapominają, milkną, w żaden sposób nie chcą do tej sprawy wracać, a problem pozostaje po naszej stronie. My musimy lasy chronić, zarówno przyrodniczo, jak i żeby były zawsze dostępne i bezpieczne. Jest to jeden z naszych celów – tych celów jest oczywiście więcej, ale ten jeden cel, zapewnienie bezpieczeństwa społeczeństwu, jest celem najważniejszym (...)
Całej „Rozmowy dnia” można wysłuchać poniżej. Inne są dostępne TUTAJ.
Golubsko-dobrzyńscy policjanci poszukują 41-letniej Katarzyny Wojnarowskiej, która w minioną niedzielę (28 stycznia) wyszła z pokoju hotelowego w miejscowości… Czytaj dalej »
W Bydgoszczy kończy się budowa dróg rowerowych przy nowych mostach Kazimierza Wielkiego, a zaczyna - budowa kolejnych elementów Wielkiej Pętli Fordonu. W… Czytaj dalej »
W Sądzie Okręgowym w Toruniu rozpoczął się proces 45-letniego Michała W., oskarżonego o trwałe okaleczenie żony. Jak ustalili śledczy - mężczyzna… Czytaj dalej »
Przed sądem odpowie mężczyzna, który nie zapłacił za tankowanie auta. Na szczęście dla policjantów, na stacji benzynowej wypadł mu portfel, dzięki czemu… Czytaj dalej »
Policjanci bydgoskiej Komendy Miejskiej przeprowadzili dwie akcje jednego dnia. Zabezpieczyli łącznie ponad trzy kilogramy narkotyków i zatrzymali dwóch mężczyzn… Czytaj dalej »
Ponad tysiąc podpisów zebrano pod petycją dotyczącą remontu drogi wojewódzkiej 272 z Jeżewa w stronę Grudziądza. Chodzi o 3-kilometrowy odcinek, który… Czytaj dalej »
Policjanci z Grudziądza eskortowali do szpitala samochód, w którym znajdowało się roczne dziecko wymagające natychmiastowej pomocy medycznej. Służby powiadomił… Czytaj dalej »
Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi postępowanie, które ma ustalić przyczynę piątkowego (26 stycznia) pożaru zabytkowej Fabryki Lloyda w Bydgoszczy… Czytaj dalej »
Kto z ramienia opozycji będzie ubiegał się o fotel prezydenta Bydgoszczy? Szef klubu radnych PiS Jarosław Wenderlich, który był gościem „Rozmowy dnia”… Czytaj dalej »
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności
Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione. Rozumiem i wchodzę na stronę