Lewica w Toruniu: domagamy się dymisji szefa MSZ, dwie afery zagrażają bezpieczeństwu Polski
Lewicobus z posłami Nowej Lewicy na pokładzie podróżuje po regionie. Jeden z przystanków był w Toruniu. Lider Lewicy, europoseł Robert Biedroń zwracał uwagę na dramatyczną – jak mówił – sytuację w kraju i dwie wielkie afery, które zagrażają bezpieczeństwu Polski.
– Pierwsza jest związana z mafią wizową, a ta druga z mafią zbożową. Obie mają swoje fundamenty, jest nim rządzący naszym krajem PiS, na czele z Kaczyńskim. Nie byłoby tej sytuacji, gdyby dzisiaj nie rządził PiS.
Robert Biedroń podkreślał też, że Lewica wzywa do dymisji szefa MSZ Zbigniewa Raua oraz komisarza Unii Europejskiej ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego.
– Naszym zadaniem jest, by sojusz PiS-Konfederacja nie doszedł do władzy – mówiła z kolei posłanka Joanna Scheuring-Wielgus, „jedynka” Lewicy w wyborach do Sejmu w okręgu toruńskim.
– Nie słuchajcie tego, co mówią koledzy z Konfederacji, że oni nie chcą sojuszu z Prawem i Sprawiedliwością. To jest wierutne kłamstwo, bo przecież oni mają wspólny program i dużo ich łączy: nienawiść do kobiet, chęć wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej, pogarda dla instytucji publicznych i takich rzeczy wspólnych mają naprawdę bardzo dużo – zaznaczyła Joanna Scheuring-Wielgus.
Podczas konferencji na Rynku Staromiejskim przemawiali: lider Lewicy, europoseł Robert Biedroń, posłanka Joanna Scheuring-Wielgus, „jedynka” Lewicy w wyborach do Sejmu w okręgu toruńskim i posłanka Anna Maria Żukowska. Z Torunia Lewicobus pojechał do Włocławka, gdzie o 17:00 przy ul. Celulozowej rozpoczęło się spotkanie otwarte Nowej Lewicy z mieszkańcami.