Przechwycili pięć kilogramów narkotyków. Akcje policjantów w Białych Błotach i Fordonie [wideo, zdjęcia]
Policjanci z bydgoskiego wydziału narkotykowego zabezpieczyli blisko pięć kilogramów narkotyków i zatrzymali dwie osoby. Udało się to podczas dwóch „realizacji” narkotykowych jednego dnia. Podejrzani decyzją sadu zostali aresztowani na najbliższe trzy miesiące.
Trop prowadził do dwóch osób: 28-latka z powiatu nakielskiego i 24-latka z Bydgoszczy. – Z wiedzy funkcjonariuszy wynikało, że mężczyźni mogą posiadać zakazane środki psychoaktywne i psychotropowe. Funkcjonariusze podzielili się na dwie grupy realizacyjne i jednego dnia przystąpili do działania – informuje kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy.
Pierwszego mężczyznę zatrzymano w Białych Błotach. – Podejrzewając, jakim autem mężczyzna się przemieszcza, policjanci zwalczający przestępczość narkotykową poprosili o pomoc patrol z komisariatu w Białych Błotach, który zatrzymał kierowcę toyoty do kontroli drogowej. W środku, na miejscu pasażera, siedział typowany mężczyzna. Na widok policjantów, bezpośrednio po zatrzymaniu się auta, wybiegł z niego z torbą i zaczął uciekać – relacjonuje policjantka.
Mężczyzna po kilkunastu metrach wyrzucił torbę i uciekał dalej. – Po krótkim pościgu został zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli również torbę, jak się okazało, wypełnioną suszem roślinnym. Przeprowadzone wstępne badanie narkotesterem potwierdziło, że to ponad 1,2 kilograma marihuany – dodaje kom. Kowalska. Marihuanę (58 g) funkcjonariusze zabezpieczyli także w miejscu zamieszkania 28-latka. Znaleźli tam też kryształ 4CMC (749 g), 446 sztuk tabletek MDMA (228 g) i ponad 85 tys. złotych. Łącznie miał ponad dwa kilogramy narkotyków.
– Niemal w tym samym czasie w bydgoskim Fordonie do realizacji przystąpiła druga grupa wydziału narkotykowego. Podejrzewanego mężczyznę policjanci zauważyli, gdy wychodził z bloku i skierował się do użytkowanego przez siebie pojazdu. Tam podeszli do niego i przedstawili mu powód wizyty. Mężczyzna na ich widok stał się nerwowy i próbował się oddalić, co natychmiast uniemożliwili mu policjanci – przekazuje kom. Kowalska. Okazało się, że 24–latek miał w kieszeniach spodni zawiniątka z białym proszkiem oraz kilka tysięcy gotówki w polskiej i obcej walucie. Policjanci przeszukali też mieszkanie i piwnicę. Okazało się, że miał łącznie 1415 gramów marihuany, 156 gramów kokainy oraz 1171 gramów kryształu 3-CMC. – Łącznie wszystkie zabezpieczone u mieszkańca Fordonu środki to 2,7 kilograma – informuje funkcjonariuszka.
– Obaj zatrzymani w minioną sobotę (9 września) zostali doprowadzeni do prokuratury i na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków. Na wniosek policji i prokuratora, sąd aresztował podejrzanych na najbliższe trzy miesiące. Za naruszenie przepisów z ustawy o przeciwdziałaniu narkomani grozi im do 10 lat pozbawienia wolności – przekazuje.