Nielegalna uprawa konopi indyjskich i prawie 4 kg narkotyków. „Plantatorzy" już są w areszcie
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy wspólnie z policjantami z Rypina wpadli na trop producentów narkotyków. W związku z tą sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 30 i 34 lat, mieszkańców gminy Wąpielsk. Grozi im do 10 lat więzienia.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej w Bydgoszczy wspólnie z kryminalnymi z Rypina, weszli na teren dwóch posesji w gminie Wąpielsk. Na miejscu znaleźli dwie nielegalne plantacje konopi indyjskich z widocznym kwiatostanem oraz zabezpieczyli prawie 4 kilogramy narkotyków.
Na pierwszej plantacji policjanci przejęli 6 krzewów konopi indyjskich oraz prawie 100 gramów marihuany. Ich właścicielem był 34-letni mieszkaniec tej posesji.
Pod drugim adresem policjanci zastali 30-latka. Policjanci przeszukali zajmowane przez niego pomieszczenia, ale pojechali także na teren powiatu aleksandrowskiego i przeszukali mieszkanie, które tam wynajmował. W tym przypadku plantacja liczyła 22 krzewy. Oprócz tego w mieszkaniu było ponad 2,5 kilogramów marihuany, ponad kilogram mefedronu oraz ok. 10 gramów amfetaminy.
Wszystkie substancje policjanci zabezpieczyli do dalszych badań w policyjnych laboratoriach.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Rypinie na przesłuchanie. Na podstawie zebranych dowodów usłyszeli zarzuty nielegalnej uprawy konopi indyjskich oraz posiadania znacznych ilości narkotyków. Prokurator zastosował wobec podejrzanych poręczenia majątkowe: młodszy 10 tysięcy złotych, a starszy 5 tysięcy złotych.