Mikołaj Bogdanowicz: O rolników musimy dbać, bo są naszym dobrem narodowym [Rozmowa Dnia]
– To, co proponujemy, może korzystnie zmienić rynek spożywczy i jego ceny — zwracał uwagę gość Rozmowy dnia Polskiego Radia PiK Mikołaj Bogdanowicz, kandydat do Senatu w okręgu inowrocławskim i wojewoda kujawsko pomorski. A chodzi o trzeci punkt wyborczego programu PiS, czyli „Lokalną półkę".
– Główną bolączką rolników jest dzisiaj to, że produkują i sprzedają swoje produkty po cenie „x", a to, co my kupujemy, co trafia na półki jest wielokrotnie droższe: może przepakowane, może inaczej ułożone, ale wielokrotnie droższe. Produkujemy jako Polacy zdrową żywność. Województwo kujawsko-pomorskie jest tego przykładem. Przeszło 50 procent PKB naszego województwa to jest rolnictwo i przemysł rolno-spożywczy, i to na bardzo wysokim poziomie. My cały czas produkujemy zdrową żywność i chcielibyśmy tą zdrową, polską żywność spożywać - mówił gość Rozmowy Dnia Polskiego Radia PiK, Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski i kandydat w Senatu w nadchodzących wyborach.
Nie będę ukrywał, że bardzo przyjemniej jest dzisiaj poruszać się po regionie, gdzie przez ostatnie osiem lat zostało zrealizowanych przyszło 4 tysiące inwestycji. Ostatnie cztery przedszkola, które zostały oddane tylko w okręgu bydgoskim, czy mosty, czy drogi, z których kilka tysięcy przebudowaliśmy. To robi naprawdę dobre wrażenie, gdy się po tym terenie jeździ. Tak do końca nie rozumiem tych dziwnych głosów opozycji, że jest tak strasznie, tak źle. Może się wszyscy przejdźmy się w te same miejsca, pooglądajmy, popatrzmy, porozmawiajmy z włodarzami również z innych opcji politycznych, z wszystkich opcji politycznych. Na co bym chciał postawić, jako już przyszły senator? Oczywiście, proszę o głos wszystkich wyborców, ale przede wszystkim, myślę że hasło „Bezpieczna przyszłość Polaków" jest istotne. Cały czas obawiamy się o to, żeby to bezpieczeństwo było pod każdym względem zachowane. Musimy być na tyle silnym krajem militarnie, aby nikt nie chciał nas zaatakować. To jest podkreślane, ale warto cały czas to mówić, kupować sprzęt, organizować armię. (...) To też jest istotne, żeby Polacy czuli się w Polsce w każdym miejscu bezpieczni. Nie jest źle, jest to wysoko oceniane, ale o to wciąż trzeba dbać. Kolejna sprawa: kwestie energetyczne, kwestie bezpieczeństwa żywności są równie istotne i pracujemy nad tym. Nie jest to takie proste, bo będąc w warunkach Unii Europejskiej jesteśmy podporządkowani pod wspólne rozwiązania. Chcemy być Europejczykami, ale UE pewne rzeczy narzuca, co sprawia nam pewne pewne trudności, ale i tak, między innymi, przecież obniżyliśmy VAT na żywność. Chcę to podkreślić, że cały czas jest on obniżony, dzięki temu taniej kupujemy żywność. Wprowadziliśmy dodatki dla tych wszystkich, którzy potrzebowali wsparcia, jeżeli chodzi o wzrost kosztów energii. Nie odczuwamy tego wzrostu kosztów energii, dlatego że rząd interweniował. Tak samo dla samorządów zostało ustalona stawka górna, jeżeli chodzi o energię elektryczną, żeby samorządy mogły konstruować w sposób właściwy budżety, aby te wydatki bieżące z budżetów samorządowych nie obciążały aż tak bardzo. Działań, które rząd będzie podejmować w najbliższych miesiącach w oparciu o, chociażby kryzys na wschodzie, będzie bardzo dużo (...).