– Donald Tusk ma w tej kampanii także inne cele, niż tylko wygranie wyborów – mówił gość dzisiejszej Rozmowy dnia Polskiego Radia PiK, politolog, prof. Mieczysław Ryba./fot. PAP/M.Marek
– Donald Tusk ma w tej kampanii także inne cele, niż tylko wygranie wyborów – mówił gość dzisiejszej Rozmowy Dnia Polskiego Radia PiK, politolog, prof. Mieczysław Ryba.
Michał Jędryka: Kampania wyborcza się rozkręca. Jarosław Kaczyński i Roman Giertych mają startować ze świętokrzyskiego. Jak pan myśli: to będzie ciekawe starcie, czy to będzie raczej wzajemne unikanie się?
Mieczysław Ryba: To w ogóle nie ta liga. Giertych jest takim hejterem politycznym, natomiast Jarosław Kaczyński jest przywódcą jednej z dwóch największych partii. To nie o to chodzi. Wydaje się, że Tusk szukał jakiegoś pretekstu, żeby umieścić Giertycha na listach sejmowych, bo wiadomo że do paktu senackiego się nie nadawał, ze względu na opór Lewicy ze względu na opór Hołowni, być może PSL-u, więc taki pretekst znalazł. Tylko tyle. Myślę, że sam Giertych wcale nie ma aż takiego dużego poparcia. To jest w tej chwili polityk przegrany. Natomiast sens umieszczenia Jarosława Kaczyńskiego na liście w Kielcach, powiedzmy sobie umownie, na tak zwanej prowincji, jest mniej więcej taki, jak się tam układa elektorat. To znaczy tyle, że PiS nie jest w stanie wygrać w Warszawie, nawet nie jest w stanie tam zdobyć więcej mandatów. To jest specyficzne miasto. Wiemy, jak się tam układa elektorat, wiemy, jak się tam za komuny kształtowało osadnictwo, zatem tam Kaczyński za wiele nie zwojuje. Natomiast PiS od jakiegoś czasu stawia sobie przede wszystkim za cel zawojowanie właśnie takich mniejszych miejscowości, gdzie można przy dobrej układance osiągnąć jeden mandat, czy dwa mandaty więcej, a to może rozstrzygać o większości. Jarosław Kaczyński dla partii będzie absolutnie o wiele bardziej pożyteczny w Kielcach, niż w Warszawie.
No właśnie, czy to nie oznacza, że nasza kampania zaczyna się profesjonalizować, zaczyna trochę przypominać kampanię amerykańską, czyli politycy wybierają sobie okręgi, w których mogą wygrać i o te okręgi walczą.
No tak, jest sprofesjonalizowana w sensie badań szczegółowych. Wydaje się, że na przykład PiS prowadzi takie badania i dlatego przyjeżdża do mniejszych miejscowości, gdzie różne inwestycje są robione, czy są zapowiadane, i tak dalej. Wiadome jest, że tam można głosy pozyskać, stąd zmiana ordynacji wyborczych i decyzja, że w tych mniejszych miejscowościach będą komisje wyborcze. To wszystko ma swoje znaczenie i to wszystko jest rzeczywiście sprofesjonalizowane. Czy Tusk się sprofesjonalizował? Do pewnego stopnia, tylko on, jak się wydaje, ma zupełnie inne cele. Branie tak radykalnych ludzi na listy jak Kołodziejczak, czy Giertych, moim zdaniem nie tyle ma służyć zwycięstwu nad PiS-em. Myślę, że Jarosław Kaczyński dostanie jeszcze więcej głosów, że w ogóle PiS dostanie w tym świętokrzyskim więcej, ze względu na obecność Giertycha, bo on bardziej odstrasza, niż przyciąga. Natomiast na pewno tym radykalizmem Tusk chcę zminimalizować szansę Trzeciej Drogi, zminimalizować szanse Lewicy, tych partii konkurencyjnych w obozie lewicowo-liberalnym. I chyba o to gra w tej kampanii Tusk.
Skoro mówimy o Donaldzie Tusku, to czy nie strzelił sobie stopę mówiąc, że dzień po wyborach pojedzie od razu odblokować środki z KPO? No bo jeżeli dzień po wyborach jest to możliwe, to znaczy, że te środki są blokowane właściwie nie z powodu jakiś uchybień w polskim prawie, tylko po prostu z powodów politycznych.
A to już wszyscy wiedzą. Jeżeli mówimy o tym sztywnym elektoracie, nie tylko samej Platformy, ale także obozu lewicowo-liberalnego, to nie jest żaden problem. Oni uważają, że w Polsce jest taki brak demokracji, że niemalże wzorem czasów komunistycznych, można wzywać zewnętrzne czynniki do ingerencji w wewnętrzne sprawy (...).
Cała Rozmowa Dnia do wysłuchania niżej, pozostałe rozmowy są zamieszczone: TUTAJ
Zaczyna się remont konserwatorski i działania rewitalizacyjno-odtworzeniowe w zespole pałacowo-parkowym w podtoruńskiej Nawrze. Powstanie tam muzeum ziemiaństwa… Czytaj dalej »
Jak polska kultura wpływa na naukę języka polskiego przez obcokrajowców? O tym rozmawiają uczestnicy międzynarodowej konferencji w Wyższej Szkole Gospodarki… Czytaj dalej »
„Dar Kujaw i Pomorza” - tak będzie nazywać się żaglowiec, który w województwie kujawsko-pomorskim ma pełnić funkcję szkoły pod żaglami. Jego budowa… Czytaj dalej »
Politycy z naszego regionu rozmawiali m.in. o rozpędzonej jak nigdy wcześniej (pre)kampanii prezydenckiej i jej priorytetowych tematach, a także ocenili dwie… Czytaj dalej »
Na ul. Grudziądzkiej w Chełmnie wprowadzono zakaz jazdy hulajnogą i rowerem. - To główny deptak chełmiński - chodziło mi o to, żeby był bezpieczny, żeby… Czytaj dalej »
Piechcin pod Barcinem znów może się cieszyć z muszli koncertowej. Znów, bo dawna muszla spłonęła w 2002 roku. Nowy obiekt, który oficjalnie nosi nazwę… Czytaj dalej »
- To Koalicja Obywatelska ma doświadczenie w wymienianiu kandydata na prezydenta, w Prawie i Sprawiedliwości takiej sytuacji nie będzie - mówił w „Rozmowie… Czytaj dalej »
Dwie osoby zostały ranne w wypadku w miejscowości Żygląd w powiecie chełmińskim. Zderzyły się tam samochód ciężarowy i dwa samochody osobowe. Czytaj dalej »
Wojewódzki Szpital Zespolony w Toruniu od poniedziałku (9 grudnia) zawiesza tymczasowo działalność Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii dla Dzieci… Czytaj dalej »
BAR przy bydgoskiej Bazylice (prawie) otwarty! W niedzielę odbywał się tam charytatywny kiermasz i licytacja, by uzbierać ostatnią, brakującą kwotę 52… Czytaj dalej »
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności
Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione. Rozumiem i wchodzę na stronę