Bydgoski policjant zarejestrował się w bazie dawców szpiku. I uratował życie chłopca
Policjant z Bydgoszczy okazał się genetycznym „bliźniakiem” chłopca, który mieszka poza granicami Polski. - Jesteśmy dumni z naszego kolegi – piszą funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji.
Wszystko zaczęło się, gdy sierżant sztabowy Dariusz Kochmański w 2018 roku zarejestrował się jako dawca szpiku w bazie Fundacji DKMS. Jak wynika z informacji umieszczonej na stronach Fundacji, obecnie zarejestrowanych jest tam 1,9 mln osób.
- Przez dłuższy czas od rejestracji nic się nie działo, aż do wiosny tego roku. Wówczas z Darkiem skontaktowali się pracownicy Fundacji z informacją, że gdzieś na świecie jest chłopiec, któremu przeszczep szpiku policjanta - jego „bliźniaka genetycznego” - może uratować życie – relacjonuje mł. insp. Monika Chlebicz, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. – Później wszystko poszło szybko, sprawnie i bezboleśnie. Oczywiście odbyły się badania wstępne, dalej szczegółowe w specjalistycznej klinice pobrań i finalnie, kilka tygodni temu, od policjanta pobrano komórki macierzyste.
Sierżant sztabowy Kochmański jest policjantem od 2016 roku. Dzięki swojemu zaangażowaniu awansował na stanowisko dowódcy drużyny Oddziału Prewencji Policji w Bydgoszczy w kompanii stacjonującej na co dzień w Toruniu. - Jesteśmy dumni z naszego kolegi. Zrobił coś, co może zrobić niemal każdy. Warto wziąć przykład! - apeluje mł. insp. Chlebicz.