Prof. Wojciech Polak: Nie może być tak, że ofiary Rzezi Wołyńskiej leżą w dołach porośniętych lasami [Rozmowa Dnia]
W sprawie Zbrodni Wołyńskiej istnieje z naszej strony obowiązek pamięci, ale też prowadzone są starania o ekshumację ofiar tej strasznej gehenny — mówił w Rozmowie dnia Polskiego Radia PiK, prof. Wojciech Polak, historyk, członek Kolegium IPN powołany wczoraj na kolejną siedmioletnią kadencję. Profesor Polak skomentował także ostatnie wypowiedzi opozycji na temat konieczności likwidacji IPN-u.
Michał Jędryka: Już sama nazwa - Instytut Pamięci Narodowej wskazuje, czym ta instytucja się zajmuje i dlaczego jest potrzebna, a jednak wciąż są jakieś kontrowersje odnośnie jej istnienia. W tej kampanii wyborczej zdążyła się już odezwać Lewica, zdążył się już odezwać Donald Tusk. Obydwie strony, siły sądzą, że Instytut Pamięci Narodowej powinien być zlikwidowany. Czy pan sądzi, panie profesorze, że Polacy mogą dopuścić do takiej sytuacji, w której zlikwidowano by IPN?
Prof. Wojciech Polak: Nie, to jest w ogóle nie do pomyślenia. Jest to jedna z najważniejszych instytucji, która powstała w III Rzeczpospolitej, instytucja, która wykonuje nieprawdopodobną pracę w działaniu na rzecz zachowania pamięci, utrwalaniu pamięci, na rzecz badań historycznych zwłaszcza okresu komunistycznego w Polsce, rządów komunistycznych. Ten okres pierwotnie był przebadany bardzo słabo, bo jak inaczej to można było zrobić wcześniej. Jest to także instytucja, która wykonała olbrzymią pracę dla uratowania zasobu archiwalnego z okresu komunizmu, także z okresu II wojny światowej i lat wcześniejszych. Instytucja, która zbiera relacje, gromadzi materiały, która prowadzi śledztwa przeciwko zbrodniarzom komunistycznym. Zasługi Instytutu Pamięci Narodowej są olbrzymie. Jest to instytucja niezmiernie potrzebna i wszelkie głosy, że trzeba ją zlikwidować, że to jest wydawanie pieniędzy na próżno, świadczą tylko o jakimś zupełnym lekceważeniu tych spraw związanych z wychowaniem patriotycznym, z naszą przeszłością. To są tanie chwyty w kampanii wyborczej. Smutne jest, że opozycja ucieka się do takich chwytów, do tego rodzaju zagrywek. Przecież powinny być sprawy, w których Polacy bez względu na przekonania, bez względu na przynależność partyjną powinni mówić jednym głosem (...).
Cała Rozmowa Dnia do wysłuchania niżej. Pozostałe rozmowy zamieszczone są TUTAJ