Nowe kluby w toruńskiej Radzie Miasta. To skutek rozłamu w Koalicji Obywatelskiej
„Aktywni dla Torunia” – pod taką nazwą będzie działać troje toruńskich radnych wcześniej należących do klubu KO. W ugrupowaniu doszło do rozłamu: radni nie dostosowali się do dyscypliny klubowej podczas głosowania nad absolutorium dla prezydenta miasta Michała Zaleskiego.
W czwartek (6 lipca) poinformowali, że będą działać pod szyldem „Aktywni dla Torunia”. – Nazwa jest wymyślona przez naszych kolegów [z KO]. No przecież przez to [przez aktywność – przyp. red.] nas wyrzucili – uważa radny Maciej Krużewski. – Oprócz bieżącej współpracy z mieszkańcami mamy dużo projektów otwartych. Jako radni jesteśmy w zespole ds. Karty Miejskiej. Mamy jeszcze otwarty projekt dotyczący programu „Toruń bez raka”, budowa i rozbudowa zakładu pielęgnacyjno-opiekuńczego… – wyliczał.
Co dalej z klubem KO? – My jako klub radnych Platforma Obywatelska – Koalicja Obywatelska Toruń powołaliśmy nowy klub w składzie ośmiu radnych – mówi przewodniczący klubu Łukasz Walkusz. – Teraz jako klub wspólnie z władzami partii musimy zastanowić się, co dalej z porozumieniem, jak widzimy nasze funkcjonowanie, w kontekście też prezydenta. Takie spotkanie odbędzie się w przyszłym tygodniu – dodaje.