Jednego dnia próbował ukraść rower i telefon. 17-latek z gminy Białe Błota z zarzutami
Przed sądem odpowie nastolatek zatrzymany przez policjantów z Białych Błot. Próbował ukraść rower 13-letniemu dziecku, oraz telefon komórkowy jednemu z pasażerów autobusu.
W piątek (30 czerwca) patrol policjantów zwrócił uwagę na wybita szybę w lokalu gastronomicznym przy stacji benzynowej w Zielonce. – Policjanci zabezpieczyli monitoring znajdujący się w lokalu i rozpoznali na nim mężczyznę, który wcześniej próbował ukraść telefon komórkowy jednemu z pasażerów autobusu miejskiego na linii Białe Błota – Zielonka. Ostatecznie do kradzieży nie doszło, ponieważ nie zdołał wyrwać go pasażerowi z rąk – relacjonuje mł. asp. Krzysztof Bratz z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszcz.
– Jak się okazało, był to znany im mieszkaniec gminy, który wcześniej miał już konflikt z prawem. Policjanci ustalili również, że ten sam mężczyzna kilka dni wcześniej włamał się do lodówki z napojami na plaży w Pieckach i dokonał kradzieży 40 sztuk napojów różnych marek. Jak by tego było mało, ten sam 17-latek usiłował ukraść rower bawiącemu się na placu zabaw 13-latkowi. Na szczęście został spłoszony przez rodziców chłopca – dodaje.
17-latek usłyszał cztery zarzuty: dwa z nich kradzieży z włamaniem i dwa usiłowania kradzieży. Decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem.
Prokurator zastosował wobec niego dozór policji.