Służba Więzienna zaprasza. Praca jest trudna, ale pewna. Satysfakcja też będzie
Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Bydgoszczy szuka pracowników. Obecnie potrzebuje ludzi do kilkunastu podległych mu jednostek - aresztów śledczych, zakładów karnych i oddziałów zewnętrznych. Na zainteresowanych czeka tam ponad 50 wolnych etatów.
W Służbie Więziennej czeka praca dla strażników działu ochrony, a także wychowawców, psychologów, pedagogów, dietetyków, lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych czy informatyków. – Jesteśmy pewnym pracodawcą – mówi kapitan Agnieszka Wollmann, rzeczniczka dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Bydgoszczy. – Przede wszystkim oferujemy stałe zarobki, jest także duży pakiet świadczeń socjalnych i system szkoleń wewnętrznych i zewnętrznych. Są to nagrody uznaniowe, jubileuszowe.
Do tego „trzynastka" i „mundurówka", ale praca w służbie więziennej nie jest łatwa, co potwierdza porucznik Marcin Szecówka, kierownik Ośrodka Diagnostycznego w bydgoskim areszcie. – To praca, która wymaga odpowiedniej umiejętności radzenia sobie ze stresem, z napięciem...
– To jest wyzwanie – dodaje porucznik Artur Bursztyński, zastępca kierownika Działu Ochrony. – Ale jeżeli ta osoba będzie z odpowiednim charakterem i psychicznie odpowiednio nastawiona, to po pewnym okresie – tym trudnym – przychodzi już naprawdę duża satysfakcja.
O etat w służbie więziennej mogą się starać osoby posiadające co najmniej średniej wykształcenie i obywatelstwo polskie.
Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Bydgoszczy podlega 17 jednostek w województwie kujawsko-pomorskim i pomorskim. Oprócz aresztu śledczego w Bydgoszczy to m.in. zakłady karne w Inowrocławiu, Grudziądzu, Koronowie, Kwidzynie i Sztumie oraz areszty w Gdańsku, Starogardzie Gdańskim i Wejherowie.
Więcej w relacji Tatiany Adonis.