Czy łowiectwo to tylko polowanie? Nie do końca, to również edukacja i zbieranie znaczków
Zrównoważone łowiectwo było tematem konferencji popularnonaukowej na Politechnice Bydgoskiej. Okazją do spotkania było przypadające w tym roku 100-lecie organizacji skupiającej myśliwych.
Obchody odbywają się w całym kraju pod hasłem „100 lat za nami, wieki przed nami”. - Polowanie to nie jedyne zajęcie myśliwych – tłumaczyła Aleksandra Schulz, diana, czyli kobieta myśliwy z okręgu bydgoskiego PZŁ.
– Przede wszystkim polujemy, do tego zostaliśmy powołani, taką mamy misję. Jednak oprócz polowania zajmujemy się edukacją przyrodniczą, łowiecką. Zajmujemy się kynologią łowiecką, szeroko pojęta kultura, czyli sygnalistyka i sokolnictwo. Zbieramy medale, znaczki, wszystko, co jest związane z naszą przyrodą – wymieniała Aleksandra Schulz.
Współorganizatorami dzisiejszej konferencji byli: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu i Politechnika Bydgoska, która stale współpracuje z Polskim Związkiem Łowieckim ~ tłumaczy profesor Szymon Różański, prorektor Politechniki.
– Politechnika Bydgoska przede wszystkim od lat, przez Wydział Hodowli Biologii Zwierząt, zajmuje się również badaniami w tym obszarze gospodarki łowieckiej. Mamy pracowników, którzy od naprawdę wielu lat zajmują się badaniami nad zwierzyną drobną, ale również współpracują z nadleśnictwami, czyli z naszymi lasami państwowymi – dodał prof. Szymon Różański.
Główne obchody 100-lecia Polskiego Związku Łowieckiego odbędą się 17 września w bydgoskim Myślęcinku. Jubileuszowy Hubertus odbędzie w ramach Jarmarku Kujawskiego.