Bydgoszcz pominięto przy budowie „szprych” dla CPK – uważają radni KO. Apelują do premiera
„Obecne plany przebiegu linii kolejowych dużych prędkości nie uwzględniają w pełni roli Bydgoszczy jako kluczowego węzła w systemie transportowym regionu (...). Zwracamy się z apelem o przemyślenie i zmianę obecnych planów – czytamy w piśmie skierowanym do premiera Morawieckiego przez bydgoskich radnych.
Tematy Centralnego Portu Komunikacyjnego i Krajowego Programu Kolejowego zostały poruszone w środę (24 maja), podczas sesji Rady Miasta. – W przypadku tych kolejowych inwestycji czujemy się pominięci – mówi radny Koalicji Obywatelskiej Robert Kufel.
Rada Miasta przyjęła w związku z tym dwa apele: pierwszy dotyczy planów przebiegu linii kolejowych, tzw. „szprych”, w ramach budowy CPK. – One zakładają dosyć radykalne pominięcie naszego miasta jako w zasadzie bazowego centrum transportowego, logistycznego w naszym województwie, gdyż jesteśmy największym miastem w tym regionie. Wyklucza nas to z tego projektu dotyczącego dużych prędkości – mówi radny Kufel.
– Drugi apel dotyczy utworzenia linii kolejowych w ramach Krajowego Programu Kolejowego. Ten temat jest trochę bardziej złożony, zakłada on więcej linii, które otaczają nasze miasto i one są w zasadzie przesunięte na listę rezerwową, w ogóle nie są brane pod uwagę – na przykład linia kolejowa, która poprowadziłaby transport pod samo lotnisko. Rzutowałoby to na pewno na lepsze jego funkcjonowanie, nasze skomunikowanie w przypadku jego obsługi – uważa.
Większość radnych zagłosowała za przyjęciem apeli, radni Prawa i Sprawiedliwości wstrzymali się od głosu.
Tymczasem ten sam temat poruszono wcześniej w Toruniu, gdy podczas konferencji rozmawiano o kolei dużych prędkości na Kujawach i Pomorzu. Uczestnicy spotkania – m.in. samorządowcy – wskazali, że inwestycja jest szansą na rozwój naszego województwa, ale nie w planowanym przebiegu połączeń, który omija największe miasta regionu. Na te zarzuty odpowiedział rzecznik Centralnego Portu Komunikacyjnego, Konrad Majszyk. „Ani Bydgoszcz, ani Toruń nie są pominięte w projekcie CPK" – zapewnił rzecznik. Pisaliśmy o tym: TUTAJ
Z treścią bydgoskich apeli można zapoznać się poniżej.