Wyprawa po leki do łatwych nie należy. Mieszkańcy Kruszwicy chcą nowego punktu
Mieszkańcy Zagopla, czyli największego osiedla w Kruszwicy narzekają na brak apteki. To wielkie utrudnienie dla seniorów i osób niepełnosprawnych zwłaszcza teraz, kiedy remontowany jest most i do centrum trzeba iść okrężną drogą.
Dla seniorów, którzy mają problemy z chodzeniem, nawet wyjście do apteki może być niemałym problemem. – Ciężko jest, przydałaby się apteka, tak jak kiedyś tutaj była. Do miasta trzeba chodzić, ale nie mam innego wyjścia. Teraz jest jeszcze dalej, bo przez żelazny most, to jest ciężej.
– Dzieci przyjeżdżają i idą po lekarstwa, przynoszą babci. Niestety jak ich zabraknie, to trzeba samemu – komentują mieszkańcy i mówią wprost: nie radzimy sobie, bo trzeba iść po lekarstwa do apteki.
Sprawą zainteresował się burmistrz Kruszwicy Dariusz Witczak.
– Jako samorząd podjęliśmy pewne działania. Rozmawiałem z przedstawicielem jednej z rodzinnych firm, która byłaby zainteresowana otworzeniem apteki na Zagoplu, ale trudno jest znaleźć nawet nową lokalizację. Apteka wymaga odpowiednich pomieszczeń, odpowiedniego metrażu i nie jest to proste. My jako gmina, nie dysponujemy tutaj taką nieruchomością – skomentował burmistrz Dariusz Witczak.
Obecnie trwają poszukiwania odpowiedniego lokum, w którym mogłaby się mieścić nowa apteka. Prowadzone są też rozmowy dotyczące odsprzedania koncesji przez właściciela dotychczasowej apteki.