W Bydgoszczy łoś wpadł pod koła bmw. Kierowcy nic się nie stało, zwierzę nie przeżyło
Do kolejnego zderzenia samochodu z dużym zwierzęciem leśnym doszło w Bydgoszczy, na al. Armii Krajowej. Na pasie przydrogowym w kierunku Osielska leżała rano martwa samica łosia.
Jak dowiedzieliśmy się od policji, w poniedziałek (22 maja) przed 20.00 na drodze krajowej nr 239 zwierzę wpadło pod koła bmw. Kierowcy nic się nie stało, niestety młoda samica łosia nie przeżyła tej kolizji. – To wielka szkoda, tym bardziej, że łosie są w naszych okolicach raczej gośćmi – mówi Anna Rachowska, leśniczy Nadleśnictwa Żołędowo. – Łosie tak naprawdę nie występują tutaj cały czas, ale niestety przemieszczają się, przechodzą, wtedy są ofiarami. Nie mają tutaj łatwego życia.
Zwierzę już zostało usunięte z pasa przydrogowego. Przypominamy, że wszelkie zdarzenia, których ofiarami są dzikie zwierzęta, należy zgłaszać do miejscowego Wydziału Zarządzania Kryzysowego.