Prokuratura Krajowa przejmuje śledztwo w sprawie rakiety znalezionej pod Bydgoszczą

2023-05-19, 09:32  Redakcja
Miejsce znalezienia szczątków pocisku w okolicach miejscowości Zamość pod Bydgoszczą/fot. Tytus Żmijewski, PAP/archiwum

Miejsce znalezienia szczątków pocisku w okolicach miejscowości Zamość pod Bydgoszczą/fot. Tytus Żmijewski, PAP/archiwum

Śledztwo w sprawie szczątków obiektu powietrznego znalezionych w lesie w okolicach Bydgoszczy zostało przejęte przez Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Łukasz Łapczyński.

Pod koniec kwietnia MON poinformowało, że w okolicach miejscowości Zamość, ok. 15 km od Bydgoszczy, znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego. Natknęła się na niego w lesie przypadkowa osoba. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła w tej sprawie śledztwo.
W piątek rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Łukasz Łapczyński przekazał, że śledztwo gdańskiej prokuratury zostało przejęte do dalszego prowadzenia przez Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej. – Będzie prowadzone przez prokuratorów, którzy zajmują się prowadzonym przez ten Wydział postępowaniem dotyczącym napaści Rosji na Ukrainę, jako zdarzenie mające związek z inwazją i działaniami wojennymi prowadzonymi wobec Ukrainy – tłumaczył prokurator.

– Będzie to jednak odrębne postępowanie, w ramach którego będą dokonywane ustalenia faktyczne związane z ujawnieniem szczątków obiektu powietrznego w lesie w okolicach Bydgoszczy – dodał rzecznik PK.

Jako pierwszy o tym poinformował portal rmf24.pl. Według informacji portalu nadzór nad śledztwem, w ramach którego przesłuchano ponad 1700 świadków, ma prokurator krajowy Dariusz Barski.



Do kwestii odnalezionego obiektu, spadł na ziemię w grudniu ub.r. oraz do kwestii kontroli w tej sprawie w Dowództwie Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych 11 maja odniósł się w oświadczeniu wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Wicepremier oświadczył wówczas, że podległe Dowódcy Operacyjnemu Rodzajów Sił Zbrojnych Centrum Operacji Powietrznych-Dowództwo Komponentu Powietrznego otrzymało 16 grudnia ub.r. od strony ukraińskiej informację o zbliżającym się w stronę Polski „obiekcie, który może być rakietą" oraz że „procedury i mechanizmy reagowania w sprawie obiektu znalezionego pod Bydgoszczą zadziałały prawidłowo do poziomu Dowódcy Operacyjnego", który nie poinformował go, „ani odpowiednich służb o obiekcie, który pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej".

W reakcji na słowa szefa MON Dowódca Operacyjny RSZ gen. Tomasz Piotrowski zaapelował „o rozsądek, o to abyśmy w nadchodzących dniach bardzo ważyli emocje, abyśmy byli rozsądni w tym co robimy, abyśmy bardzo ambitnemu i agresywnemu przeciwnikowi nie dawali pożywki, nie dawali się dzielić na grupy".

W czwartek w BBN odbyła się narada prezydenta Andrzeja Dudy z wicepremierem, szefem MON Mariuszem Błaszczakiem, szefem MSZ Zbigniewem Rauem, ambasadorem Polski przy NATO Tomaszem Szatkowskim, szefem Sztabu Generalnego WP gen. Rajmundem Andrzejczakiem i dowódcą operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Tomaszem Piotrowskim. Według szefa BBN Jacka Siewiery, tematem narady było przygotowanie do szczytu NATO w Wilnie oraz funkcjonowanie obrony przeciwlotniczej Polski.
Szef BBN przekazał w czwartek, że podczas narady omówiono sprawy bieżące, związane z funkcjonowaniem powietrznej „w kontekście obiektów, balonów, które są obserwowane w polskiej przestrzeni powietrznej, i tego, w jaki sposób można reagować na ich obserwację i przechwycenia".
Pytany o zaniechanie poszukiwania pocisku, który wleciał nad terytorium Polski w grudniu ub.r., a został znaleziony pod koniec kwietnia pod Bydgoszczą, szef BBN wyraził przekonanie, że kompromitacja to „nie jest najlepsze sformułowanie". Podkreślił, że „pogoda jest jednym z głównych czynników, które warunkują skuteczność prowadzenia działań" i „ma bardzo istotny wpływ".

Stwierdził, że „faktem jest, że strona ukraińska przekazała informację, to jeden z elementów działania sojuszniczego standardowo podejmowany, gdy zwiększa się aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej". „Na pewno wnioski, które należy wyciągnąć z całej sytuacji, muszą znaleźć odzwierciedlenie zarówno w procedurach, jak i propozycjach organizacyjnych, strukturalnych" – podkreślił Siewiera.

mówi Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej

Region

Nie żyje prof. Jan Sziling. Toruński uniwersytet żegna wybitnego historyka

Nie żyje prof. Jan Sziling. Toruński uniwersytet żegna wybitnego historyka

2023-04-12, 11:20
Dwie godziny wyłapywali pijanych kierowców. Kontrolna akcja bydgoskich policjantów

Dwie godziny wyłapywali pijanych kierowców. Kontrolna akcja bydgoskich policjantów

2023-04-12, 10:39
Radni KO chcą, by część Bulwaru Filadelfijskiego była dostępna dla mieszkańców

Radni KO chcą, by część Bulwaru Filadelfijskiego była dostępna dla mieszkańców

2023-04-12, 06:45
Lokalni działacze PiS twierdzą, że zmiana władzy może oznaczać wzrost rat kredytów i nie tylko

Lokalni działacze PiS twierdzą, że zmiana władzy może oznaczać wzrost rat kredytów i nie tylko

2023-04-11, 21:40
Bydgoszczanie chcą bronić imienia św. Jana Pawła II. Spod katedry ruszy Marsz Jedności

Bydgoszczanie chcą bronić imienia św. Jana Pawła II. Spod katedry ruszy Marsz Jedności

2023-04-11, 20:50
Nowa Generacja tworzy się we Włocławku i prezentuje ceny produktów spożywczych

„Nowa Generacja” tworzy się we Włocławku i prezentuje ceny produktów spożywczych

2023-04-11, 18:20
Więcej środków na psychiatrię, lepsza kolej i nauka języka angielskiego. Oto postulaty Polski 2050

Więcej środków na psychiatrię, lepsza kolej i nauka języka angielskiego. Oto postulaty Polski 2050

2023-04-11, 17:30
Po pijanemu wiózł cztery osoby, wylądował w rowie. 33-latek odpowie przed sądem

Po pijanemu wiózł cztery osoby, wylądował w rowie. 33-latek odpowie przed sądem

2023-04-11, 16:40
Był pijany, miał narkotyki, spowodował kolizję i chciał uciec. Ujęli go spacerowicze

Był pijany, miał narkotyki, spowodował kolizję i chciał uciec. Ujęli go spacerowicze

2023-04-11, 15:50
Koniec z rozrzuconymi hulajnogami w mieście Drogowcy planują utworzenie stref do parkowania

Koniec z rozrzuconymi hulajnogami w mieście? Drogowcy planują utworzenie stref do parkowania

2023-04-11, 15:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę