Taki mamy klimat! Miasta chronią się przed suszą i upałem. Jak sobie radzi Toruń?
Jak przygotować miasta i aglomeracje do coraz bardziej odczuwalnych skutków zmian klimatu? Rozmawiano o tym w Toruniu podczas konferencji „Miasta w adaptacji do zmian klimatu”.
W siedzibie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej spotkali się naukowcy, samorządowcy oraz specjaliści od klimatu i środowiska. O zielonych rozwiązaniach Torunia, które są odpowiedzią na zachodzące zmiany klimatu mówił zastępca prezydenta miasta Paweł Gulewski. Wspomniał m.in. o pilotażowym projekcie parków kieszonkowych.
– Cztery takie parki w kilku bardzo ważnych i ciekawych miejscach naszego miasta oddamy w tym roku do użytku – zapowiada Paweł Gulewski. – Trzy parki kieszonkowe są projektowane i w tym roku również trzy kolejne powstaną. Jest także kilka bardzo ważnych kwestii dotyczących intensyfikacji nasadzeń wysokich, w formule zielonych korytarzy. Już tej wiosny zasadziliśmy ponad 500 drzew.
– Moda, która pojawiła się w ostatnich latach na słowo „betonoza” jest dowodem na to, że mieszkańcy naszego kraju są już coraz bardziej świadomi tego, co się dzieje dookoła nas, i tego, że bardzo często pod przykrywką jakichś inwestycji pseudozielonych i pseudoekologicznych, wciskają się najzwyczajniej w świecie kit – mówi architektka krajobrazu, dr inż. Joanna Rajs.
Z kolei Rafał Maszewski z Urzędu Marszałkowskiego województwa kujawsko-pomorskiego w Toruniu zwraca uwagę na rokroczny wzrost temperatury, co szczególnie dotkliwie odczuwa się w miastach pełnych tzw. miejskich wysp ciepła.
Więcej w relacji Moniki Kaczyńskiej.