„Rocznica znakiem nadziei dla Ukrainy” Bydgoszcz uczciła koniec II wojny światowej [zdjęcia, wideo]
Trudno świętować, gdy za naszą wschodnią granicą w imię zbrodniczej ideologii nadal giną ludzie – podkreślali przedstawiciele władzy samorządowej w 78. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Bydgoszczy.
Kwiaty przed Pomnikiem Wolności złożyli m.in. kombatanci, wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski i prezydent Bydgoszczy. Rafał Bruski mówił o tym, że największy konflikt zbrojny w historii świata wpłynął na półtora miliarda ludzi, kilkadziesiąt milionów osób zginęło. Gospodarz uroczystości wyraził wdzięczność i szacunek dla tych, którzy poświecili się walce o wolność.
– Kilka dni temu przebywając na Ukrainie na zaproszenie prezydenta Żeleńskiego, osobiście mogłem zobaczyć ogrom zniszczeń i skalę cierpienia naszych ukraińskich przyjaciół. Zatem dzisiejsza rocznica niech będzie także dla nich znakiem nadziei na nadchodzący czas pokoju – powiedział Rafał Bruski.
– Niestety kapitulacja podpisana przez Niemcy 8 maja 1945 roku w Berlinie oznaczała dla milionów Polaków początek kolejnej okupacji, tym razem komunistycznej, która trwała przez 45 lat. Rok temu Putin świętował w Moskwie zwycięstwo Armii Czerwonej nad nazistami w czasie II wojny światowej. Twierdził, że Rosja walczy w Ukrainie, ponieważ na świecie nie ma miejsca dla morderców i nazistów, jak określił Ukraińców. Zapomniał też wspomnieć, że zanim 1941 roku niemieccy naziści napadli na związek sowiecki, ta sama sowiecka Rosja była sojusznikiem Hitlera. Musimy protestować, współuczestniczyć we wspólnych froncie oporu przeciwko rosyjskiej, agresywnej polityce – dodał wicemarszałek Zbigniew Ostrowski.
W uroczystości uczestniczyli też m.in. przedstawiciele szkół, parlamentarzyści i wojskowa orkiestra.