Śmierć w Unisławiu: trzech mężczyzn i psa mógł zabić tlenek węgla
Chociaż strażacy wykluczyli obecność czadu w mieszkaniu przy ul. Rzemieślniczej w Unisławiu, gdzie w piątek znaleziono zwłoki trzech mężczyzn oraz martwego psa, biegły uznał, że to właśnie tlenek węgla mógł zabić mężczyzn i zwierzę.
O zdarzeniu informowaliśmy w piątek (14 kwietnia). W mieszkaniu znaleziono zwłoki mężczyzn w wieku 63, 62 i 27 lat. W lokalu przebywała także kobieta.
– Przyczyną, a właściwie podejrzeniem przyczyny może być zatrucie czadem, co na początku było wyeliminowane, z uwagi na to, że strażacy, którzy weszli do środka z czujnikami czadu, nie wykryli tlenku węgla – mówi Grażyna Więcek, prokurator rejonowy z Prokuratury Rejonowej w Chełmnie. – Jednak biegły stwierdził, że ten zgon nie jest takim zgonem standardowym, ponieważ mamy do czynienia ze zwłokami, które prawdopodobnie w miejscu zamieszkania przebywały co najmniej dwie doby, więc mogło być tak, że ta substancja po prostu się ulotniła.
Jak wyjaśnia prokurator Więcek, dalsze czynności będą wykonywane pod kątem badania krwi zabezpieczonej podczas sekcji zwłok od zmarłych, pod kątem występowania w niej substancji potwierdzających zatrucie czadem. W przypadku jednego z mężczyzn przeprowadzone zostanie także badanie pod kątem możliwości zatrucia alkoholem.
– Jednak nie chodzi tutaj o alkohol jakiegoś niewiadomego pochodzenia, lecz po prostu o zbyt wysokie stężenie alkoholu spożywczego. Co do kobiety, która także była na miejscu: ta pani z tego domu wychodziła, to nie jest tak, że ona tam przebywała cały czas. Kiedy wróciła do mieszkania, była przekonana, że ci mężczyźni po prostu śpią – mówi prokurator Grażyna Więcek.
Ustalono, że do śmierci mężczyzn nie przyczyniła się osoba trzecia.