Lokalni działacze PiS twierdzą, że zmiana władzy może oznaczać wzrost rat kredytów i nie tylko
Platforma Obywatelska to wyższe raty kredytów, euro drożyzna i bezrobocie – mówili na konferencji prasowej we Włocławku politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Pod zamkniętym biurem PO pojawili się Jarosław Chmielewski – szef miejskich struktur PiS i Waldemar Kuta – pełnomocnik wyborczy PiS w powiecie włocławskim.
– Trzeba permanentnie przypominać mieszkańcom o tym, z czym wiązały się rządy Platformy Obywatelskiej i ich propozycje. Mówią o tym, że tak naprawdę wszystkie socjalne powinny być cofnięte, że trzeba wprowadzić jak najszerzej kwestie podwyżek, jeżeli chodzi o stopy procentowe – powiedział Jarosław Chmielewski.
– Bardzo często pojawiają się postulaty, szczególnie właśnie ze środowiska Platformy Obywatelskiej, że remedium na wszystkie problemy, które mogłyby dotyczyć kwestii gospodarczych, to jak najszybsze wejście do strefy euro. Prawo i Sprawiedliwość nie jest przeciwko euro, to bardzo twarda i dobra waluta. Jednak na dzisiaj bezpieczeństwo Polski gwarantuje silna i stabilna złotówka – zaznaczył Waldemar Kuta.
Włocławscy politycy PiS przypomnieli też, że kiedy w 2015 roku Zjednoczona Prawica objęła rządy, płaca minimalna wynosiła 1750 złotych, teraz to 3480 złotych, a od 1 lipca wzrośnie do 3 600 zł brutto.