Prezydenci Bydgoszczy i Torunia podpisali porozumienie w sprawie wywozu i spalania odpadów
Wczoraj (29 marca) podobną uchwałę przyjęli radni w Bydgoszczy. Dzień później tą sprawą zajęła się Rada Miasta w Toruniu i przegłosowali umowę.
Radni zgodzili się na zawarcie nowego porozumienia z Bydgoszczą w sprawie zagospodarowania odpadów. Przypomnijmy, samorządy poróżniła kwestia transport opadów do bydgoskiej spalarni. Strona bydgoska uważała, że każdy powinien płacić za siebie.
– Zostaliśmy trochę postawieni pod ścianą. Przypomnę, że sytuacja pod koniec ubiegłego roku była bardzo dramatyczna. Wydawało się wręcz, że nie będziemy mogli spalać naszych śmieci. Dzięki negocjacjom udało się znaleźć rozwiązanie. Niestety będzie to oznaczać, że my jako mieszkańcy Torunia prawdopodobnie będziemy musieli płacić o kilka złotych więcej za odbiór odpadów – mówił Marcin Czyżniewski, przewodniczący toruńskiej Rady Miasta.
– Szacuje się, że opłata wzrośnie głównie z tytułu transportu odpadów do spalarni, może to wynieść około sześciu złotych. Obecnie stawki dla mieszkańców wynoszą 14 złotych za osobę w zabudowie wielorodzinnej i 15 zł za osobę w zabudowie jednorodzinnej. Rzeczywiste wyliczenie i dokładne kalkulacje przedstawimy na kolejnej sesji rady miasta – dodał Marcin kowalek dyrektor wydziału Gospodarki Komunalnej.
Obecna umowa obowiązywała przez 12 lat. Nowa ma obowiązywać do 2053 roku.
W ubiegłym roku Bydgoszcz uznała, że w myśl aktualnie obowiązujących przepisów, umowa jest nieważna i trzeba przygotować nową.
– Zabezpieczyliśmy się w porozumieniu w ten sposób, że jeśli koszty transportu i stacji przeładunku odpadów będą zbyt szybko rosły lub w nieuzasadniony sposób, to mamy prawo do zrezygnowania z usług świadczonych przez spółkę bydgoską. Natomiast w przypadku spalania odpadów uzasadnienie kosztów musi być jednakowe dla mieszkańców Bydgoszczy i sąsiadujących gmin, jak i dla mieszkańców Torunia oraz gmin okalających miasto – komentował Michał Zaleski, prezydent Torunia.
Prezydent Bydgoszczy zadeklarował, że po przyjęciu nowych rozwiązań, Toruń otrzyma zwrot nadpłaty za przewóz opadów po cenach komercyjnych.
Rafał Bruski i Michał Zaleski – prezydenci miast, podpisali porozumienie. Wejdzie ono w życie od 1 kwietnia.