W szpitalu Jurasza przeprowadzono pierwsze operacje z wykorzystaniem robota da Vinci!
Kolejna bydgoska lecznica ma do dyspozycji robota operacyjnego Da Vinci. W środę w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. dr. A. Jurasza przeprowadzono pierwsze zabiegi ze wsparciem maszyny, którą dysponuje zaledwie 25 ośrodków w kraju.
Operował prof. Tomasz Drewa, kierownik Katedry Urologii i Andrologii Collegium Medicum UMK, pionier chirurgii robotycznej na Kujawach i Pomorzu. – Wczoraj wykonaliśmy pierwsze dwie operacje: te akurat dotyczyły prostaty, ale będą wykonywane też operacje dotyczące raków pęcherza moczowego i raków nerek – zapowiada lekarz.
– [Przy wykorzystaniu robota da Vinci – przyp. red.] dominują operacje prostaty, ponieważ są w tej chwili refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Duży odsetek operacji urologicznych to operacje w obrębie miednicy małej: dotyczą one prostaty, pęcherza moczowego, narządów rozrodczych żeńskich i to jest miejsce, gdzie chirurgom bardzo trudno dotrzeć podczas zabiegów otwartych, jest tam też niełatwe dojście laparoskopowe – tłumaczy prof. Drewa. Właśnie w tym zakresie możliwości lekarzy zwiększa robot da Vinci. – To przede wszystkim możliwość pracy w polu operacyjnym, które ma 5 na 5 cm i leży w najgłębszym miejscu w człowieku. To daje niesamowitą przewagę, jeśli chodzi o operację urologiczne – podkreśla.
– Po tej operacji czuję się świetnie Nie zdawałem sobie sprawy, że można tak szybko w tak króciutkim czasie dojść do siebie – mówi pacjent, pan Wiesław.
Robot da Vinci będzie służyć szpitalowi – na razie w ramach leasingu – do końca roku. W perspektywie jest jednak zakup tego urządzenia przez lecznicę. – Poza urologią w dzpitalu Jurasza planowane jest wykorzystanie robota da Vinci w celu przeprowadzania zabiegów kardiochirurgicznych, chirurgii dziecięcej, chirurgii ogólnej oraz chirurgii głowy i szyi – czytamy na stronie placówki.