Starali się o dodatek węglowy, choć... nie mają pieca. Kontrole Straży Miejskiej

2023-03-01, 09:10  Marta Kocoń/Redakcja
Podczas niektórych kontroli okazywało się, że piece węglowe zostały zlikwidowane już nawet kilka lub kilkanaście lat temu/fot. ilustracyjna, PAP/Łukasz Gągulski

Podczas niektórych kontroli okazywało się, że piece węglowe zostały zlikwidowane już nawet kilka lub kilkanaście lat temu/fot. ilustracyjna, PAP/Łukasz Gągulski

Dawno zlikwidowany piec albo wniosek złożony na pustostan – to niektóre sytuacje, jakie napotkali bydgoscy strażnicy miejscy. Na wniosek urzędu miasta przeprowadzili kontrole na posesjach, których mieszkańcy złożyli wnioski o dodatek węglowy.

Wnioski strażnicy miejscy weryfikowali od 23 listopada do 22 lutego. Odwiedzili blisko 1400 posesji. – W około 20 procentach przypadków w sprawdzonych posesjach głównym źródłem ciepła nie były piece węglowe, mimo że właściciele tych nieruchomości złożyli wnioski o przyznanie dodatku węglowego – mówi rzecznik prasowy bydgoskiej Straży Miejskiej Arkadiusz Bereszyński.

– Niektórzy z nich zmieniali swój wcześniejszy wpis do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków już po wejściu w życie ustawy o dodatku węglowym. Byliśmy zaskoczeni też sytuacjami – na przykład dodatki węglowe zostały złożone ze wskazaniem adresu. Tam znajdowały się nieużytkowane pustostany, czasami były to budynki nawet częściowo zburzone albo też takie, w których wnioskodawcy nie zamieszkiwali już od kilku lat. Najbardziej zaskoczyła nas sytuacja, w której wniosek dotyczył nieruchomości, która już w ogóle nie istniała. Podczas niektórych kontroli okazywało się również, że piece węglowe zostały zlikwidowane już nawet kilka lub kilkanaście lat temu – tłumaczy rzecznik. Dokumentacja z każdej kontroli trafiła do Wydziału Świadczeń Rodzinnych bydgoskiego ratusza.

Co grozi osobom, które próbowały naciągnąć urzędników na przyznanie dodatku? – Jeżeli stwierdzimy, że osobie nie przysługuje świadczenie, to po prostu wydajemy decyzję odmowną. Natomiast jeżeli intencja klienta jest zła, może dojść do kwestii odpowiedzialności karnej. Jeżeli mamy takie podejrzenia, kierujemy zawiadomienia do organów ścigania – tłumaczy Patrycja Leszczyńska-Rzepka z bydgoskiego ratusza.

Urzędniczka podkreśla, że nie zawsze powodem nieprawidłowości były złe intencje osób składających wniosek. – Zdarzały nam się różne sytuacje, bo nie zawsze jest to jakby związane ze złą wolą osoby składającej wniosek. Czasami po prostu wynika z niewiedzy. W zależności od tego, jak przebiega postępowanie, decydujemy się na konkretne kroki dalsze prawne – zaznaczyła Patrycja Leszczyńska–Rzepka.

W marcu strażnicy miejscy przeprowadzą kolejne kontrole. Tym razem będą weryfikować wnioski o dodatek elektryczny. Wizyt mogą spodziewać się mieszkańcy około 200 posesji w Bydgoszczy.

O szczegółach kontroli Straży Miejskiej mówi Arkadiusz Bereszyński

Mówi Patrycja Leszczyńska-Rzepka z Wydziału Świadczeń Rodzinnych UMB

Mówi Patrycja Leszczyńska-Rzepka z Wydziału Świadczeń Rodzinnych UMB

Region

SKO: sprawę spalarni w Mątwach ma przeprowadzić prezydent Inowrocławia

SKO: sprawę spalarni w Mątwach ma przeprowadzić prezydent Inowrocławia

2023-05-05, 15:03
    ,

Іспити з польської для старшокласників, центри для людей похилого віку

2023-05-05, 11:58
Nie żyje dziennikarz TVP Bydgoszcz. Marcin Tomaszewski odszedł nagle

Nie żyje dziennikarz TVP Bydgoszcz. Marcin Tomaszewski odszedł nagle

2023-05-05, 11:19
Protest rolników pod Inowrocławiem. Przez 12 godzin blokują drogę krajową [zdjęcia]

Protest rolników pod Inowrocławiem. Przez 12 godzin blokują drogę krajową [zdjęcia]

2023-05-05, 10:29
Awaria sygnalizacji świetlnej w Toruniu. Utrudnienia potrwają kilka godzin

Awaria sygnalizacji świetlnej w Toruniu. Utrudnienia potrwają kilka godzin

2023-05-05, 10:19
Poseł Kownacki: Obiektu, który spadł w Zamościu, nie można było zestrzelić [Rozmowa dnia]

Poseł Kownacki: Obiektu, który spadł w Zamościu, nie można było zestrzelić [Rozmowa dnia]

2023-05-05, 10:04
Miał skatować psa i martwego wrzucić do kontenera na śmieci. Grozi mu pięć lat więzienia

Miał skatować psa i martwego wrzucić do kontenera na śmieci. Grozi mu pięć lat więzienia

2023-05-05, 09:11
W Grudziądzu już nie trzeba uciekać za potrzebą pod drzewko. Darmowe toalety na starówce

W Grudziądzu już nie trzeba uciekać „za potrzebą” pod drzewko. Darmowe toalety na starówce

2023-05-05, 07:48
Zakład psychiatryczny zamiast więzienia. Kobietę, która zabiła szwagierkę, uznano za niepoczytalną

Zakład psychiatryczny zamiast więzienia. Kobietę, która zabiła szwagierkę, uznano za niepoczytalną

2023-05-04, 21:47
Baner z wizerunkiem Maryi Królowej Polski i św. Andrzeja Boboli pojawił się przy rondzie Jagiellonów

Baner z wizerunkiem Maryi Królowej Polski i św. Andrzeja Boboli pojawił się przy rondzie Jagiellonów

2023-05-04, 20:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę